Tylko ok. 5 minut trwał szumnie zapowiadany przez Pałac Prezydencki wywiad Andrzeja Dudy z gwiazdą prawicowej telewizji Fox News Tuckerem Carlsonem. Prezydent RP rozmawiał z nim w piątek w czasie swej wizyty na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, ale Carlson – którego program jest znanym forum zajadłej opozycji wobec demokratycznej administracji Joe Bidena – nadał wywiad dopiero w poniedziałek wieczorem (czasu USA) i wykorzystał w nim najwyżej około połowy nagranego materiału, do obejrzenia reszty odsyłając na stronę internetową stacji. Poprzedziwszy wywiad kilkoma materiałami piętnującymi ekipę Bidena za zmuszanie Amerykanów do szczepień i noszenia masek, Carlson przedstawił polskiego prezydenta jako „przywódcę, który dba o swój naród”.
Duda w Fox News. Trzy wejścia na wizję
W poniedziałkowym programie „Tucker Carlson Tonight” Duda, zapytany o politykę imigracyjną Polski, przypomniał sprzeciw rządu PiS wobec próby wprowadzenia przez Unię Europejską kwot uchodźców w czasie ich napływu do Europy z krajów Bliskiego Wschodu w 2015 r. Powiedział, że rząd „nie zgodził się sprowadzić ich do Polski na siłę” – jak to prezentowano wtedy w mediach publicznych – i podkreślił, że jego zdaniem polityka imigracyjna władz jest popierana przez większość społeczeństwa.
Carlson przytoczył następnie wypowiedzi Bidena, w których mówił on o rządach w Polsce i na Węgrzech jako systemach „autorytarnych”, i poprosił Dudę o komentarz.