Świat

Afganistan: ataki ISIS, triumf talibów. Ameryka jest w pułapce

Ewakuacja z lotniska w Kabulu, 25 sierpnia 2021 r. Ewakuacja z lotniska w Kabulu, 25 sierpnia 2021 r. US Air Force / Reuters / Forum
Atak w Kabulu przerwał proces ewakuacji i potwierdził obecność w Afganistanie najbardziej radykalnego ugrupowania islamizmu, które po wycofaniu się wojsk amerykańskich będzie miało pełną swobodę działania. Według informacji Pentagonu zginęło co najmniej 12 żołnierzy USA.

Samobójcze ataki terrorystyczne koło lotniska w Kabulu i pobliskiego hotelu jeszcze bardziej pogorszyły dramatyczną sytuację w stolicy Afganistanu, gdzie trwa pospieszna ewakuacja obywateli USA i Afgańczyków pragnących wydostać się z kraju opanowanego przez talibów. Wynikiem eksplozji są liczne ofiary, w tym co najmniej trzech rannych żołnierzy piechoty morskiej USA, chociaż nie wiadomo dokładnie, ilu ludzi poniosło śmierć. Talibowie podają, że zginęło 13 osób, a 52 zostały ranne. Według informacji podanych przez Pentagon zginęło co najmniej 12 amerykańskich żołnierzy.

Atak, przeprowadzony przez komórkę tzw. Państwa Islamskiego (ISIS), przerwał proces ewakuacji i potwierdził obecność w Afganistanie najbardziej radykalnego ugrupowania islamizmu, które – jak podkreślają eksperci – po wycofaniu się wojsk amerykańskich będzie miało pełną swobodę działania.

Triumf talibów nad Ameryką

Wykrycie zagrożenia zawczasu będzie teraz niezmiernie trudne, ponieważ USA nie będą już miały osobowych źródeł wywiadu w Afganistanie. Waszyngton zapowiada akcje antyterrorystyczne – kontrataki siłami specjalnymi lub za pomocą rakiet i dronów – z baz poza jego granicami, ale najbliższe bazy przygotowane do takich działań znajdują się w rejonie Zatoki Perskiej. Oprócz ISIS w Afganistanie działa już także Al-Kaida, odpowiedzialna za atak na USA 11 września 2001 r.

Wycofanie wojsk amerykańskich – triumf Dawida (talibów) nad Goliatem (Ameryką) – stało się znakomitym narzędziem werbowania muzułmanów z całego świata do dżihadu, a zwolnienie tysięcy ekstremistów więzionych przez obalony prozachodni rząd dostarczyło Al-Kaidzie i ISIS gotowych do walki bojowników.

Reklama