Świat

Szczyt UE. Rutte do Orbána: Może już czas wyjść z Unii?

Kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Polski Mateusz Morawiecki, premier Szwecji Stefan Lofven oraz szefowa KE Ursula von der Leyen podczas unijnego szczytu. 24 czerwca 2021 r. Kanclerz Niemiec Angela Merkel, premier Polski Mateusz Morawiecki, premier Szwecji Stefan Lofven oraz szefowa KE Ursula von der Leyen podczas unijnego szczytu. 24 czerwca 2021 r. Forum
Unijny szczyt odrzucił postulat Merkel i Macrona, by zacząć przygotowywać się do spotkań z Putinem na najwyższym szczeblu. Orbán jest na cenzurowanym za homofobię. Premier Holandii Mark Rutte za zamkniętymi drzwiami pytał go, czemu nie sięgnie po art. 50 traktatu o UE – o wyjściu ze wspólnoty.

Niemcy i Francja przedłożyły w tym tygodniu projekt ustaleń szczytu, który otwierałby drogę do „spotkań na poziomie liderów” UE z Władimirem Putinem. Kanclerz Angela Merkel i prezydent Emmanuel Macron zaproponowali też prace nad wariantami dodatkowych sankcji wobec Rosji na wypadek nowych eskalacji. Na to w nocy z czwartku na piątek zgodził się szczyt UE.

Pomysł rozmów z Putinem wywołał protesty krajów bałtyckich (najostrzej walczyły ostatniej nocy) i rozdrażnienie m.in. Polski, Rumunii, Szwecji, Danii i Holandii. „Nie jestem przeciw spotkaniom szefów Komisji Europejskiej albo Rady Europejskiej, ale ja w takim spotkaniu z Putinem nie wezmę udziału” – zapowiedział holenderski premier Mark Rutte. Macron i Merkel, mocno popierani przez Włochy, Hiszpanię i Austrię, powoływali się na przykład niedawnego szczytu Biden–Putin, ale spora część także zachodnich premierów przekonywała, że UE nawet nie ma wypracowanych celów ewentualnego spotkania z Rosją.

Ostatecznie uzgodniono, że Rada Europejska „zbada format i uwarunkowania dialogu”. „Jesteśmy zadowoleni. Nie ma powodów do takich spotkań bez zachowania naszych czerwonych linii” – powiedział litewski prezydent Gitanas Nauseda. W zapisach końcowych szczytu znalazło się także potępienie cyberataków na Polskę i Irlandię.

Czytaj też: Czy Trybunał Przyłębskiej wykolei Polskę z europejskich torów?

Reklama