Świat

Sługa ma poparcie narodu

Wszystko dla Zełenskiego?

Popularność partii Zełenskiego to efekt wygranej w wyborach prezydenckich. Popularność partii Zełenskiego to efekt wygranej w wyborach prezydenckich. Zoya Shu/AP / East News

Partia Zełenskiego może nie tylko wygrać wybory parlamentarne 21 lipca, ale i sformować samodzielną większość w Radzie Najwyższej.

Według pracowni Rejting (badanie z 10 lipca) na partię Sługa Narodu Wołodymyra Zełenskiego zamierza głosować 47 proc. Ukraińców, a do parlamentu wejdą jeszcze cztery ugrupowania: Opozycyjna Platforma – Za Życie, powstała z rozpadu prorosyjskiego Opozycyjnego Bloku (12 proc. poparcia), Europejska Solidarność b. prezydenta Poroszenki (8,2 proc.), proeuropejski Gołos Swiatosława Wakarczuka, lidera grupy muzycznej Okean Elzy (6,6 proc.), oraz Batkiwszczyna Julii Tymoszenko (6,4 proc.).

Popularność partii Zełenskiego to efekt wygranej w wyborach prezydenckich (73 proc. w II turze) i poszukiwania nowych twarzy w ukraińskiej polityce. Zełenski ogłosił otwarty nabór na listy wyborcze, zaprosił członków swojej ekipy i ekspertów oraz nieskorumpowanych przedstawicieli biznesu. Na czele listy stanął Dmytro Razumkow, doradca polityczny Zełenskiego. Hasłem kampanii Sługi Narodu, prowadzonej głównie w mediach społecznościowych i telewizji, jest odsunięcie skompromitowanego establishmentu i Ukraina bez oligarchów. Nie uniknięto jednak obecności osób związanych z poprzednim systemem, a oligarcha Ihor Kołomojski kontroluje trzydziestoosobową grupę kandydatów na listach krajowych i w okręgach jednomandatowych. W liczącym 450 miejsc parlamencie deputowani są wybierani w systemie proporcjonalnym – i większościowym w okręgach jednomandatowych.

Twarzami Platformy – Za Życie są tymczasem sami znani oligarchowie i politycy: Jurij Bojko, Dmytro Firtasz i Wiktor Medwedczuk. To oferta dla przeciwników kursu prozachodniego. Raczej parlamentarna opozycja niż partner do koalicji. Ławy opozycji zajmie też Europejska Solidarność Poroszenki.

Polityka 29.2019 (3219) z dnia 16.07.2019; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 11
Oryginalny tytuł tekstu: "Sługa ma poparcie narodu"
Reklama