George H.W. Bush pełnił urząd w latach 1989–93, wcześniej przez dwie kadencje był wiceprezydentem w administracji Ronalda Reagana, ambasadorem USA przy ONZ, szefem misji łącznikowej w Chinach, a także kongresmenem z ramienia Partii Republikańskiej i szefem CIA. Na czas jego kadencji przypadły przemiany polityczne i gospodarcze w Europie Środkowo-Wschodniej, które jako prezydent bardzo wspierał, a po upadku Związku Radzieckiego rozpoczął pokojową współpracę z Rosją. W czasie gdy był prezydentem, Stany Zjednoczone prowadziły interwencję zbrojną w Panamie oraz brały udział w koalicji zaangażowanej w pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej.
Był patriarchą rodu polityków – jego syn George W. Bush też był prezydentem, a syn Jeb, były gubernator Florydy, także chciał nim zostać. Bush senior był najmłodszym pilotem w lotnictwie marynarki wojennej, absolwentem Uniwersytetu Yale, a także przedsiębiorcą naftowym w Teksasie, który dorobił się majątku w tym przemyśle.
Czytaj więcej o rodzinie Bushów
Przyjaźń z Clintonem
Przez lata zmagał się z chorobą Parkinsona. Swoje kolejne urodziny fetował zwykle jakimś osobliwym wyczynem, z okazji osiemdziesiątki skoczył np. ze spadochronem. Już na emeryturze zaprzyjaźnił się i zaangażował we wspólną działalność charytatywną z byłym prezydentem Billem Clintonem. Jego żona Barbara zmarła w kwietniu 2018 r. Oboje byli bardzo lubiani przez Amerykanów.
Więcej: Tak to się robi w Ameryce. Byli prezydenci USA występują we wspólnej sprawie