Świat

Ścięcie księcia

Król Salman Król Salman Secretary of Defence / Wikipedia

W Arabii Saudyjskiej, w której – po Chinach i Iranie – wykonuje się najwięcej wyroków śmierci, tym razem stracono członka rodziny królewskiej, księcia Turki bin Saud al-Kabir. Zastrzelił on podczas bójki młodego Saudyjczyka. I najpierw trafił do aresztu, a kiedy rodzina zabitego odmówiła przyjęcia „krwawych pieniędzy” od sprawcy za darowanie mu życia, król Salman wydał na swojego bratanka wyrok. Całą sprawę od razu odczytano jako ukłon w stronę zwykłych obywateli i sygnał, że wszyscy w Arabii Saudyjskiej są równi wobec prawa, niezależnie od tego, z jakiej rodziny pochodzą. Był to też ruch wyprzedzający przed rodzącymi się niepokojami z powodu licznych cięć socjalnych, skutkiem taniej ropy. Członków rodziny królewskiej, których liczbę szacuje się na kilka tysięcy, niezwykle rzadko spotykała do tej pory jakakolwiek kara za przewinienia. W 1975 r. ścięto księcia, który zamordował swojego wuja. Dwa lata później zamordowano księżniczkę oskarżoną o cudzołóstwo. A w 2004 r. księcia, który zastrzelił swojego znajomego, ułaskawiła rodzina ofiary.

Polityka 44.2016 (3083) z dnia 25.10.2016; Ludzie i wydarzenia. Świat; s. 10
Reklama