Świat

Ustawa niezgodna z konstytucją

Porażka Obamy ws. ubezpieczeń

Sąd w Virginii uznał za niezgodny z konstytucją obowiązek wykupienia ubezpieczenia medycznego – kluczowy przepis ustawy o reformie ochrony zdrowia, uchodzącej za sztandarowy sukces prezydenta Obamy.

Kongres nie może nikogo zmusić do kupienia czegokolwiek – orzekł sędzia Henry Hudson. Prawniczy spór o reformę dopiero się rozpoczyna i znajdzie prawdopodobnie finał przed Sądem Najwyższym. Werdykt w Virginii ma jednak wielkie znaczenie polityczne – Republikanie, którzy zapowiadają, że zablokują wejście refomy w życie, dostali przeciw niej potężny argument prawny, a nawet filozoficzny: sędzia Hudson oświadczył, że chodzi o „prawo jednostki do własnego wyboru”.

Wymóg ubezpieczenia – dotyczący 30-40 milionów nieubezpieczonych Amerykanów – porównywano do obowiązkowego przeciwwypadkowego ubezpieczenia samochodowego (Auto-Casco). Legalności tego ostatniego niemal nikt nie kwestionuje, gdyż uważa się je za środek ochrony bezpieczeństwa publicznego. Uzasadnienie potrzeby wykupienia polisy zdrowotnej jest inne: ekonomiczne. Napływ nowych klientów ma pozwolić firmom ubezpieczeniowym na pokrycie dodatkowych kosztów wynikających z reformy – nie będą już mogły odmawiać polis osobom chorym, cofać ich po różnymi pretekstami i wykręcać się od zwrotu kosztów leczenia. Inaczej mówiąc, młodzi Amerykanie, którzy uważali, że nie warto się ubezpieczać – bo jest to wydatek dużo droższy niż w Europie – będą do tego zmuszeni, aby dotować leczenie tych, którzy tego rzeczywiście potrzebują, ale ich na to nie stać. Zdrowotne auto-casco jest zatem głównym słupem-wspornikiem, na którym zbudowano gmach Obamacare – jeżeli go usunąć, cała konstrukcja reformy runie.

Nie byłoby tego zagrożenia, gdyby uchwalono inną reformę, wprowadzającą europejsko-kanadyjski model opieki zdrowotnej. Amerykanie są jednak przekonani, że nie potrzebują się od nikogo uczyć.

Więcej na ten temat
Reklama

Warte przeczytania

Czytaj także

null
Rynek

Jak portier związkowiec paraliżuje całą uczelnię. 80 mln na podwyżki wciąż leży na koncie

Pracownicy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego od początku roku czekają na wypłatę podwyżek. Blokuje je Prawda, maleńki związek zawodowy założony przez portiera.

Marcin Piątek
20.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną