Społeczeństwo

Sałatka za tatka

Przemoc dietetyczna. „Najbardziej dramatyczne i niestety najczęstsze przypadki dotyczą dzieci”

Ortoreksja rodzica może zagrażać dziecku. „Matka dziewczynki wyeliminowała z jej diety gluten i nabiał, potem inne pokarmy, a z czasem zaczęła jej podawać wyłącznie warzywa i owoce przepuszczone przez sokowirówkę. Oraz mięso, również na kilogramy. To dziecko miało objawy neurologiczne i motoryczne, nie było w stanie chodzić do szkoły”. Ortoreksja rodzica może zagrażać dziecku. „Matka dziewczynki wyeliminowała z jej diety gluten i nabiał, potem inne pokarmy, a z czasem zaczęła jej podawać wyłącznie warzywa i owoce przepuszczone przez sokowirówkę. Oraz mięso, również na kilogramy. To dziecko miało objawy neurologiczne i motoryczne, nie było w stanie chodzić do szkoły”. Marta Ferej
Rozmowa z dietetyczką dr Małgorzatą Desmond i psychologiem dr. hab. Marcinem Rzeszutkiem o tym, jak się przejawiają ortoreksja i przemoc dietetyczna wobec dzieci.
Dr Małgorzata DesmondFacebook Dr Małgorzata Desmond

JOANNA CIEŚLA: – Nauka niezbyt wiele nam dotychczas opowiadała o tym, jak zaburzenia odżywiania czy otyłość wiążą się z trudnymi doświadczeniami z dzieciństwa.
MARCIN RZESZUTEK: – W ogóle o niekorzystnych doświadczeniach z dzieciństwa i ich konsekwencjach nauka wbrew pozorom przez dekady nie mówiła wiele. Rozbudowane, systematyczne i interdyscyplinarne badania nad skutkami takich przeżyć rozpoczęto ćwierć wieku temu.

Przecież już prawie 100 lat wcześniej pisał o tym Zygmunt Freud, a po nim dziesiątki innych psychologów.
M.R.: – Oczywiście, Zygmunt Freud na teorii traumy z dzieciństwa stworzył niemal całą psychoanalizę. Ale dopiero pod koniec lat 90. XX w. badacze podjęli próby przejścia z poziomu teorii na obszar empiryczny obejmujący nie tylko psychologiczne, lecz także neurobiologiczne skutki trudnych przeżyć we wczesnych latach życia. Dla tych trudnych, potencjalnie traumatycznych lub silnie stresujących doświadczeń przyjęto skrót ACEs (z ang. Adverse Childhood Experiences). Zaliczane są do nich różne formy maltretowania, zaniedbania fizycznego czy emocjonalnego, a także dysfunkcje rodzinne, takie jak dorastanie wśród osób uzależnionych od alkoholu czy narkotyków albo w skrajnym ubóstwie lub np. bycie świadkiem przemocy domowej.

Jak wielu ludzi to dotyka?
M.R.: – Niestety, analizy w różnych częściach świata wskazują, że ACEs są powszechne. Dane amerykańskie, zebrane przez zespół dr. Vincenta Felittiego z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Stanach Zjednoczonych, wykazały, że ok. 50 proc. Amerykanów doświadczało przeżyć z przynajmniej jednej kategorii, a ok. 12 proc. – z dwóch lub więcej. Rezultaty naszego badania, przeprowadzonego na pograniczu dwóch dyscyplin naukowych, tj.

Polityka 51.2024 (3494) z dnia 10.12.2024; Społeczeństwo; s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Sałatka za tatka"
Reklama