Społeczeństwo

Profil absolwenta polskiej szkoły: czegoś takiego jeszcze nie było. Ale jak wygnać pisowskiego upiora?

Barbara Nowacka i Katarzyna Lubnauer chcą rozmawiać i niczego w reformie edukacji nie przesądzają. Barbara Nowacka i Katarzyna Lubnauer chcą rozmawiać i niczego w reformie edukacji nie przesądzają. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl
Nieco na wyrost rządowy dokument nazwano „Profilem absolwenta i absolwentki”. MEN zapalił zielone światło dla reformy, zobaczyliśmy początek ścieżki, ale celu jeszcze nie widać. Przed nami wciąż ciemny las.

Barbara Nowacka ogłosiła ogólnokrajową dyskusję na temat edukacji przyszłości. Zaczynamy od wypracowania projektu kompetencji absolwenta i absolwentki. Rząd wyznacza kierunek zmian w oświacie, ale nie upiera się, że pójdzie dokładnie w tę stronę, jaką wskazali eksperci Instytutu Badań Edukacyjnych, którzy na zlecenie MEN przygotowali broszurę pt. „Profil absolwenta i absolwentki. Droga do zmian w edukacji”. Ponad 40 stron postulatów czyta się jednym tchem.

Ministerstwo traktuje ten dokument niczym umowę ze społeczeństwem na temat edukacji dzieci. IBE zaproponował wersję przedwstępną, abyśmy się z nią zapoznali i nanieśli zmiany, na którym nam zależy. Skala przedsięwzięcia jest ogromna, dlatego aby zapobiec chaosowi, MEN wprowadza obowiązek rejestracji osób, które chcą dowiedzieć się więcej i zgłosić uwagi. W całym kraju planowane są spotkania z przedstawicielami władz oświatowych oraz ekspertami, którzy będą tłumaczyć się z wizji zamieszczonej w broszurze i badać reakcje społeczeństwa. Czegoś takiego w Polsce jeszcze nie było.

Czarnek z kolegami zgrzytają zębami

To nie jest element kampanii wyborczej ani finansowana przez rząd zabawa we wróżenie z fusów (prawie 3 mln zł na projekt opracowania profilu), lecz faza przygotowawcza wielkiej reformy, która do przedszkoli i podstawówek wejdzie w 2026 r. (w broszurze są opisane wyłącznie kompetencje przedszkolaków i ósmoklasistów), a do liceów, techników i branżówek wraz z absolwentami i absolwentkami zmienionych szkół podstawowych, czyli w 2034.

Reklama