Społeczeństwo

Korki w komisjach

Korki w komisjach. Grafik rekrutacji do liceów kompletnie się rozjechał

Do połowy lipca do OKE w całym kraju złożono 9,2 tys. wniosków do egzaminu ósmoklasisty. Do połowy lipca do OKE w całym kraju złożono 9,2 tys. wniosków do egzaminu ósmoklasisty. smolaw / Shutterstock
Córka uzyskała zero za wyceniane na 10 punktów zadanie na egzaminie z angielskiego. A wykonała je i sądzę, że raczej dobrze – mówi Monika, matka uczennicy z Wielkopolski.

Wśród rodziców absolwentów podstawówek pojawiają się pomysły, aby kierować pozwy do sądu w związku z uniemożliwieniem dzieciom nauki w wybranych szkołach średnich. Kompletnie niedopasowany do sytuacji okazuje się grafik rekrutacji do liceów i tempo pracy Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych, które są zasypywane przez wnioski o wgląd do egzaminu ósmoklasisty i o weryfikację ocen. Do połowy lipca do OKE w całym kraju złożono 9,2 tys. wniosków o wgląd (w ubiegłym roku 10,9 tys. wpłynęło ich do listopada). – Córka uzyskała zero za wyceniane na 10 punktów zadanie na egzaminie z angielskiego. A wykonała je i sądzę, że raczej dobrze – mówi Monika, matka uczennicy z Wielkopolski.

Zwróciła się o wgląd do pracy dzień po uzyskaniu wyników (4 lipca). Po pięciu dniach dowiedziała się, że może obejrzeć test córki 19 lipca. Tyle że to już po ogłoszeniu list przyjętych do liceów w Poznaniu. Kobieta dodaje, że nawet jeśli od razu złoży wniosek o zmianę oceny, a OKE przyzna dodatkowe punkty, miejsca w najlepszych szkołach będą i tak już rozdane; rozważa wystąpienie do sądu. Każdy punkt na egzaminie ma w tym roku szczególną wagę, bo ponad pół miliona uczniów – 1,5 rocznika – ubiega się o miejsca w szkołach średnich i tak już zatłoczonych po kumulacjach z poprzednich lat. To skutek pisowskich reform systemu edukacji.

Podobnie zablokowaną ścieżkę do skutecznych odwołań mają maturzyści, choć akurat ich jest ledwie 253 tys. Do połowy lipca 17,2 tys. z nich prosiło o wgląd do prac (w listopadzie zeszłego roku wniosków było 40,2 tys.). – Mój syn złożył wniosek zaraz po ogłoszeniu wyników, bo uzyskał niższą, niż przewidywał, ocenę z rozszerzonej matematyki. Wczoraj pojawiła się lista przyjętych na Warszawski Uniwersytet Medyczny i syna na niej nie ma.

Polityka 30.2023 (3423) z dnia 18.07.2023; Ludzie i wydarzenia. Kraj; s. 9
Oryginalny tytuł tekstu: "Korki w komisjach"
Reklama