Społeczeństwo

Jak wygrać wybory? Obywatele chcą wskazać opozycji drogę

Obywatele chcą wskazać opozycji demokratycznej drogę do wygrania wyborów. Obywatele chcą wskazać opozycji demokratycznej drogę do wygrania wyborów. Anna S. Kowalska / Polityka
Autorzy projektu Sondażu Obywatelskiego chcą zbadać preferencje wyborcze Polaków. To pomoże ustalić, czego tak naprawdę chcą: wspólnej listy czy też osobnego startu partii opozycyjnych?

Partie tzw. opozycji demokratycznej zlekceważyły apel o utworzenie opozycyjnej wspólnej listy wyborczej, podpisany przez ponad 20 tys. osób, w tym wielu luminarzy kultury, naukowców, sportowców i aktywistów społecznych. Komunikaty wysyłane przez te partie brzmią jednoznacznie – wspólnej listy nie będzie. Każde ugrupowanie wystartuje osobno (Polska 2050 i PSL zapowiadają wspólną listę spraw) i zadowoli się parlamentarnymi mandatami, a nie przejęciem władzy.

Apel sformułowała i zbierała podpisy fundacja Forum Długiego Stołu. Działacze FDS nie zrazili się dość obcesowym potraktowaniem przez polityków i postanowili zorganizować badania wyborczych preferencji Polek i Polaków. Przedsięwzięcie nazwano Sondażem Obywatelskim. Jego wykonanie zostanie zlecone jednej z renomowanych pracowni badań społecznych, najprawdopodobniej Kantarowi.

Czytaj też: Hołownia zgubił piłkę i zrobił się pyskaty. Polska 2050 ma problem

Opozycja w czterech wariantach

Według projektu badaniem zostanie objęta licząca 4 tys. osób dorosłych próba reprezentatywna dla populacji. To ewenement, bo tak szerokiego badania jeszcze w Polsce nie było. Nie było też stosowanej metody, jaką proponuje fundacja FDS.

Otóż 4 tys. respondentów zostanie podzielonych na cztery tysiącosobowe grupy reprezentatywne dla populacji (w odpowiednich proporcjach kobiety i mężczyźni, ludzie ze wszystkich kategorii wiekowych, mieszkańcy dużych, średnich i małych miast, wsi, osoby z różnym stopniem wykształcenia itp.). Będą pytani, na jaką listę oddadzą głos w nadchodzących wyborach. Wśród partii parlamentarnych wszystkie grupy znajdą jedynie PiS i Konfederację, opozycyjne ugrupowania będą występować w czterech wariantach.

Grupa I respondentów dostanie do wyboru cztery osobne komitety wyborcze: KO, PL2050, Lewica i PSL. Grupa II będzie skonfrontowana z trzema listami partii opozycyjnych: blokiem PL2050 z PSL i osobno KO oraz Lewica. Grupa III to dwie listy: KO+PL2050+PSL i osobno Lewica. A grupa IV zastanowi się nad oddaniem głosu na jedną wspólną listę wszystkich partii opozycyjnych.

Badani najpierw zapoznają się z listą komitetów wyborczych, potem odpowiedzą na pytanie, czy wezmą udział w wyborach, i na końcu – którą listę wybiorą. Taka metoda pozwoli ustalić, jak zmienia się frekwencja wyborcza w zależności od kolejnych wariantów startu w wyborach partii opozycyjnych. Badani z grup II, III i IV odpowiedzą na pytanie dodatkowe – kandydatów jakiej partii skupionej we wspólnym bloku wybiorą.

Autorzy projektu Sondażu Obywatelskiego chcą, aby badanie było całkowicie obiektywne, a przez to wiarygodne. W pytaniach i ich kolejności nie będzie nic, co miałoby sugerować odpowiedzi. Tak przeprowadzony sondaż wskaże rzeczywiste oczekiwania wyborców. Czy chcą wspólnej listy, czy też osobnego startu partii opozycyjnych?

Czytaj też: Czy Kaczyński może stracić władzę? Cztery powyborcze scenariusze

Tego sondażu nie da się zbyć milczeniem

Tym razem wyniki sondażu nie mogą być zlekceważone przez ugrupowania stające w szranki z PiS, to chyba jasne. Jeśli dostaną potwierdzenie, że osobne listy traktowane są przez wyborców preferencyjnie, to utwierdzą się w przekonaniu, że trzeba iść osobno. Ale jeśli wspólna lista (grupa IV) spowoduje wyższą frekwencję i zyska większe poparcie, to nie da się tego zbyć wzruszeniem ramion.

Sondaż organizują obywatele, a nie politycy. Jak mawia klasyk, suweren wybiera i decyduje. Koszt przeprowadzenia sondażu szacowany jest na 85 tys. zł. Każdy zainteresowany projektem Sondażu Obywatelskiego może wejść na stronę www.sondazobywatelski.online, dowiedzieć się więcej i czynnie wspomóc inicjatywę fundacji FDS.

Podkast: Układanki opozycji. Co przyniesie współpraca PSL z Hołownią?

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Letnie hity: tego będziemy teraz słuchać. Są znajome nuty w tej masie nowych nazwisk

Tego lata w kurortach dominować będzie rap na tanecznych rytmach. A przemysł sezonowych hitów działa coraz szybciej i w ścisłym połączeniu z rynkiem internetowych influencerów.

Krzysztof Nowak
02.07.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną