Społeczeństwo

Odlatująca gwiazda

Edyta Górniak: odlot gwiazdy. „Utraciła kontakt z racjonalnym światem”

Edyta Górniak na rozdaniu nagród Akademii Telewizyjnej – Wiktory 2021. Edyta Górniak na rozdaniu nagród Akademii Telewizyjnej – Wiktory 2021. Paweł Wodzyński / East News
To jeden z największych talentów polskiej muzyki popowej ostatnich 30 lat. Fani wybaczają jej wszystko. Inni odkrywają ze zdumieniem poglądy Edyty Górniak.
Edyta z pierwszym składem musicalu „Metro”, 1991 r.SIPA Press/East News Edyta z pierwszym składem musicalu „Metro”, 1991 r.

Na liście 100 najcenniejszych kobiecych marek osobistych magazynu „Forbes” w 2022 r. Edyta Górniak zajęła siódme miejsce. Wartość: 133 mln zł. Właśnie skończyła 50 lat, a jej konto na Instagramie obserwuje ponad pół miliona ludzi. Większość to wielbiciele, ale czasem w komentarzach można znaleźć i złośliwe wpisy. Od kilku lat jest gwiazdą telewizji publicznej, ale od lat 90. współpracowała ze wszystkimi stacjami. Ostatnie opublikowane przez nią nagranie pochodzi z września 2022 r. To popowy ambient idealny do domowej medytacji. Bo Edyta Górniak ostatnimi czasy nie tylko występuje na scenie, ale też szokuje wygłaszanymi poglądami na temat szkodliwości maseczek, obecności reptilian (czyli gadów udających ludzi) czy też żywej wody. Ostatnio na swoim instagramowym koncie napisała, że na Ziemi jest od 4 tys. lat, mierząc czasem linearnym – w odpowiedzi na pytanie fana, kim była w innych wcieleniach. Zacznijmy jednak od początku.

Dobra dziewczyna

Edytę, której ojciec grał na gitarze w zespole Dona Wasyla, wielkiej romskiej gwiazdy estrady, wyłowiła w połowie lat 80. na przeglądzie orkiestr weselnych Elżbieta Zapendowska. Potem 18-letnia Edyta wystąpiła w programie telewizyjnym Zbigniewa Górnego „Śpiewać każdy może”, na koncercie debiutów opolskiego festiwalu zdobyła wyróżnienie za wykonanie piosenki „Zły chłopak” z repertuaru Lory Szafran. I rzuciła szkołę – Zespół Szkół Ogrodniczych w Prószkowie na Opolszczyźnie. Wyruszyła do Warszawy na przesłuchania do musicalu „Metro”. Przy pianinie siedział wtedy Janusz Stokłosa, który dzisiaj o początkach kariery Edyty Górniak mówi tak: – Była młodą, ambitną, trochę prowincjonalną dziewczyną, która szeroko otwartymi oczyma wchłaniała otaczający ją, dziwny, nieznany, ale na pewno pociągający świat.

Polityka 52.2022 (3395) z dnia 19.12.2022; Społeczeństwo; s. 43
Oryginalny tytuł tekstu: "Odlatująca gwiazda"
Reklama