Lekcje polskiego obcego
Przybywa obcojęzycznych uczniów – czy szkoły wiedzą, jak ich uczyć
W gdańskiej Szkole Podstawowej nr 57 napisy informacyjne na drzwiach wywieszone są w czterech językach poza polskim. – Po angielsku i niemiecku, bo to znane języki europejskie, po ukraińsku, bo z Ukrainy mamy najwięcej przyjezdnych uczniów i współpracujemy z tamtejszymi szkołami, i po gruzińsku, bo ze szkołą w Kutaisi również realizujemy wspólny projekt. Wszystkich tych języków uczymy w naszej szkole w ramach lekcji lub zajęć dodatkowych – tłumaczy dyrektorka szkoły Anna Listewnik. I dodaje, że gruzińskie napisy mają też znacznie szersze przesłanie: że wszystkich, także tych z bardzo daleka, widzi się w szkole z przyjemnością. Pod słowami w zagadkowym alfabecie, przypominającym ozdobne ornamenty roślinne, w nawiasach jest uproszczona transkrypcja, podpowiedź wymowy. „Sekretariat” czyta się po gruzińsku: gakhangrdzlivebuli.
Nowo przyjezdni uczniowie z innych krajów w SP nr 57 zwykle na pierwszy rok szkolny trafiają do klas przygotowawczych. Uczą się języka polskiego i innych przedmiotów, z których trzeba wyrównać różnice programowe. Teraz dzieci jest 24, podzielonych na trzy grupy według wieku. W całej szkole, licząc z tymi, które na dalszych etapach nauki trafiły już do klas z polskimi dziećmi, uczy się około stu uczniów z doświadczeniem migracyjnym (ale w nauce języka ukraińskiego czy gruzińskiego po angielsku mogą brać udział także Polacy).
Nowy start
Z najnowszych danych Ministerstwa Edukacji i Nauki wynika, że liczba uczniów obcokrajowców wzrosła w ostatnich latach trzykrotnie: z 25,5 tys. w 2017 r. do 85 tys. w 2020 r. Oprócz Ukraińców do ławek dosiadają się Białorusini, Syryjczycy i Irakijczycy, ostatnio także Hindusi. A jest jeszcze osobna grupa – dzieci Polaków, którzy wrócili z emigracji. Poziom znajomości języka, historii i kultury wśród tych uczniów niekiedy nie odbiega od poziomu rówieśników znad Wisły, ale bywa też, że przypomina raczej ten właściwy ich kolegom z Wielkiej Brytanii, Dubaju czy Australii, gdzie się wychowali.