Społeczeństwo

„Gazeta Polska” atakuje prof. Safjana. Podłość i bezwstyd

Marek Safjan, prawnik, sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Marek Safjan, prawnik, sędzia Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej Tomasz Stańczak / Agencja Gazeta
Czytelnicy „Gazety Polskiej” mają zrozumieć, że wyrok TSUE jest niemiecko-sowiecką ingerencją w wewnętrzne sprawy Polski, a sędzia Marek Safjan jest „genetycznie” predestynowany do zdrady.

W środę 28 lipca, w kolejnym wydaniu „tygodnika niepodległego Polaka”, czyli w „Gazecie Polskiej”, ukaże się artykuł Piotra Lisiewicza o sędzim prof. Marku Safjanie, a ściśle o jego ojcu Zbigniewie Safjanie, znanym scenarzyście filmowym, który był też działaczem komunistycznym pochodzenia wiadomego.

Nie można wątpić, że ów artykuł, niezależnie od szczegółów, ukaże się w prorządowej gazecie w odwecie za to, że sędzia Safjan w imieniu TSUE zaprezentował polskiej opinii publicznej niedawny wyrok w sprawie niezgodności statusu, struktury i sposobu funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej przy Sądzie Najwyższym z prawem europejskim. Wyrok był zresztą całkiem oczywisty i zgodny z rekomendacjami unijnych prawników. Jest on dla Polski wiążący i nie ma to nic wspólnego z kwestią pierwszeństwa konstytucji w stosunku do traktatów europejskich i prawa UE. Polskie prawo musi być zgodne zarówno z konstytucją, jak i prawem Unii. Wróćmy jednak do nagonki władz i „Gazety Polskiej” na prof. Safjana.

„Gazeta Polska” się mści

Nie znamy jeszcze treści artykułu, a już wywołał on skandal, a to mianowicie z powodu brutalnej okładki, przedstawiającej prof. Safjana, napis „wydał wyrok na Polskę” oraz – mniejszymi literami – wyjaśnienie następującej treści: „Syn funkcjonariusza hitlerowskiego Grenzschutzu i współpracownika sowieckiej informacji wojskowej, autora »Stawki większej niż życie«, uzasadnił absurdalny wyrok TSUE, wymierzony w Polskę”. W tle umieszczono dwie postacie ze znanego serialu w hitlerowskich mundurach.

Reklama