PiS chce uderzyć w TVN? Jest projekt zmiany ustawy o radiofonii i telewizji
Koncesja amerykańskiego koncernu Discovery, do którego należy TVN, wygasa 26 września 2021 r. Stacja już rok temu złożyła wniosek o jej przedłużenie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wciąż zwleka z decyzją.
Tymczasem w nocy z 7 na 8 lipca do Sejmu trafiła nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji, podpisana przez posłów PiS – przedstawicielem wnioskodawców jest Marek Suski. W projekcie zapisano, że „koncesja może być udzielona osobie zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego, pod warunkiem, że osoba taka nie jest zależna (...) od osoby zagranicznej, której siedziba lub stałe miejsce zamieszkania znajduje się w państwie niebędącym państwem członkowskim Europejskiego Obszaru Gospodarczego”.
Projekt ma na celu „doprecyzowanie regulacji umożliwiających efektywne przeciwdziałanie przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji możliwości przejęcia kontroli nad nadawcami RTV przez dowolne podmioty spoza Unii Europejskiej, w tym podmioty z państw stanowiących istotne zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa” – czytamy w uzasadnieniu.
Koncesja TVN. Spór w Zjednoczonej Prawicy
Jarosław Gowin, szef Porozumienia, na antenie Radia TOK FM mówił, że projekt nie był z nim konsultowany, a o jego istnieniu dowiedział się rano. Dodał też: „Nie ulega wątpliwości, że cokolwiek sądzimy o stacji TVN, to ona jest ważnym elementem pluralizmu mediów. Trudno, byśmy popierali rozwiązanie, które służyłoby do ograniczania pluralizmu mediów”.
Z kolei w TVN24 europoseł PiS Joachim Brudziński zapytany o to, czy projekt może być wykorzystany przeciwko TVN, odpowiedział: „Skupmy się na inwestycjach polskich. Nie znam szczegółów tej ustawy, ale wielokrotnie rozmawialiśmy o tym, że należy przywrócić taką elementarną równowagę, również kapitałową, jeśli chodzi o rynek medialny w Polsce”.
„Jestem bardzo zbudowany tym, że chcemy się tym zająć. Ważne, aby podmioty polskie nie były traktowane gorzej niż podmioty z europejskiego obszaru gospodarczego (...). W Polsce muszą obowiązywać całkowicie podstawowe reguły. Takie, jakie obowiązują w innych krajach Unii Europejskiej. Wyobrażamy sobie sytuację, że któreś medium w Polsce miałoby być kupione przez podmiot rosyjski, chiński czy z krajów arabskich? No chyba nie” – powiedział z kolei w czasie konferencji Mateusz Morawiecki.
Koncesja TVN24 testem niezależności KRRiT
Towarzystwo Dziennikarskie w wydanym w czwartek oświadczeniu podkreśla, że „w tym kontekście szczucie na wracającego na scenę polityczną Donalda Tuska, kolejna kampania nienawiści prowadzona przez media publiczne zawłaszczone przez PiS, przede wszystkim przez »Wiadomości« TVP1 i TVP Info, skłania do refleksji: jak wolność słowa w telewizji wyglądałaby w Polsce bez TVN24? A jak bez »Faktów« TVN, co także jest możliwe, jak ujawnił to Przewodniczący KRRiT na posiedzeniu komisji sejmowej 6 lipca”.