Społeczeństwo

Ciężar pandemii

Wirus nadwagi

Ludzie poturbowani przez covidowe traumy starają się dopieścić mózg przyjemnością, którą daje jedzenie. Jednak ruch, choćby w domu, jest zdrowszym sposobem na rozładowanie napięcia. Ludzie poturbowani przez covidowe traumy starają się dopieścić mózg przyjemnością, którą daje jedzenie. Jednak ruch, choćby w domu, jest zdrowszym sposobem na rozładowanie napięcia. Mirosław Gryń
Przez ostatni rok Polacy zarobili miliony dodatkowych kilogramów. Kłopot jest szczególnie dotkliwy wśród mężczyzn, którzy wchodzili w pandemię z większymi zapasami, ale nie omija ani kobiet, ani dzieci.
Jedna trzecia mieszkańców naszego kraju bardzo zmniejszyła aktywność fizyczną – odpadły nie tylko ćwiczenia czy treningi, lecz także codzienne zajęcia, takie jak praca czy spacer po drodze do niej.Mateusz Włodarczyk/Forum Jedna trzecia mieszkańców naszego kraju bardzo zmniejszyła aktywność fizyczną – odpadły nie tylko ćwiczenia czy treningi, lecz także codzienne zajęcia, takie jak praca czy spacer po drodze do niej.

Konrad, nauczyciel z miasteczka na Dolnym Śląsku: – Córka, trzynastolatka, klepnęła mnie ostatnio po brzuchu i rzuciła: „Co, tata, szósty miesiąc?”. Konrad poprosił żonę, żeby pożyczyła od siostry wagę – do tej pory nie była w domu potrzebna – wszyscy szczupli. Okazało się, że przez ostatni rok przybrał 12 kg. Waży 99 kg przy wzroście 185 cm.

Natalia, specjalistka PR z Warszawy, uznała, że coś jest nie tak, gdy zaczęło być jej ciasno w wannie. Natalia trochę przesadza. Ma 174 cm wzrostu, waży 74 kg – to wciąż jeszcze na granicy nadwagi, lecz dla niej i tak więcej niż kiedykolwiek w życiu. W pandemii przytyła ponad 10 kg.

U Tomasza, psychologa i przedsiębiorcy z Pomorza, konfrontacja z otyłością to nie był jeden moment: – Jeśli jesteś cały czas w domu, to co rusz trafiasz na swoje odbicie w lustrze. Widzę, co się ze mną stało, choć z drugiej strony stosuję klasyczne zachowania wyparciowe. Ostatni raz stanąłem na wadze ze trzy tygodnie temu. Pokazała 104 kg. A rok temu było 15 kg mniej, choć to i tak trochę za dużo. Ze swoim wzrostem – 182 cm powinien ważyć nie więcej niż 85 kg.

Według raportu Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego o sytuacji zdrowotnej Polaków w 2020 r. od wiosny do jesieni ubiegłego roku przytyło prawie 30 proc. dorosłych. Jeśli przyjąć ostrożnie, że każdy z nich zarobił dwa kilogramy, w sumie przybyło nam ich około 21 mln. Z tym zapasem weszliśmy w zimę – podczas gdy, jak zauważają dietetycy, od wiosny do jesieni ludzie zwykle chudną.

Lista nadbagażu

Badania NIZP-PZH rozwiewają wiele mitów. Choćby ten, że nadwaga czy otyłość ma twarz kobiety. W Polsce większość nadmiarowych kilogramów gromadzi się na męskich ciałach. Wiosną ubiegłego roku, a więc jeszcze na starcie pandemii, dźwigało je prawie dwie trzecie Polaków, podczas gdy wśród Polek (tylko?

Polityka 13.2021 (3305) z dnia 23.03.2021; Społeczeństwo; s. 32
Oryginalny tytuł tekstu: "Ciężar pandemii"
Reklama