Za przygotowanie mapy odpowiadają m.in. Marek Lisiński z fundacji „Nie lękajcie się”, która pomaga ofiarom nadużyć seksualnych, w tym molestowanym przez osoby duchowne, oraz posłanka Joanna Scheuring-Wielgus. Pracowano nad nią przez półtora roku.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” Scheuring-Wielgus mówiła, że wielokrotnie próbowała uzyskać z episkopatu informacje na temat skali kościelnej pedofilii, ale jej prośby zostały bez odzewu. Dlatego razem z Markiem Lisińskim wzięła sprawy w swoje ręce.
Skazano tylko 60 księży
Mapa składa się z ponad 300 punktów. Znajdują się na niej zarówno przypadki nadużyć seksualnych potwierdzonych wyrokami sądowymi, jak i opartych na zweryfikowanych relacjach osób, które zgłosiły się do fundacji „Nie lękajcie się”. Wśród nich relacje o 255 ofiarach, 31 zgłoszeń do fundacji (autorzy mapy podkreślają, że jest ich o wiele więcej, jednak tyle umieścili w swojej interaktywnej grafice), informacje o 59 skazanych sprawcach i 46 sprawach opisanych przez media (najczęściej niewyjaśnionych).
Jak podkreślają inicjatorzy akcji, „mapa nie pokazuje w tej chwili skali problemu kościelnej pedofilii. Specyfika przestępstw seksualnych wobec dzieci polega na tym, że ogromna większość z nich nigdy nie wychodzi na światło dzienne”.
Czytaj także: Dlaczego oskarżonych o nadużycia seksualne księży przenosi się do Ameryki Łacińskiej i Afryki?
W polskich diecezjach i zgromadzeniach od czterech lat działają delegaci do spraw ochrony dzieci i młodzieży, którzy mają obowiązek przyjmować zgłoszenia ofiar. Ale jedna, centralna baza informacji o skali tego zjawiska (jeszcze) nie powstała.
Na podstawie doniesień medialnych wiadomo jedynie, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat w sądach powszechnych skazano około 60 księży.
Zmagania Kościoła z pedofilią
Na luty papież Franciszek zwołał nadzwyczajne spotkanie przewodniczących episkopatów z całego świata, którzy mają rozmawiać właśnie o molestowaniu seksualnym w Kościele.
Stało się to niemalże w tym samym czasie, kiedy we wrześniu niemieckie media opublikowały ustalenia raportu, z którego wynika, że w latach 1946–2014 ofiarą wykorzystania seksualnego przez katolickich duchownych w Niemczech padło ponad 3,6 tys. nieletnich. Raport postał na zlecenie niemieckiego episkopatu.
W październiku w Poznaniu sąd apelacyjny potwierdził bezprecedensowy wyrok nakazujący należącemu do Kościoła katolickiego zakonowi o nazwie Towarzystwo Chrystusowe wypłatę milionowego odszkodowania oraz renty w wysokości 800 zł miesięcznie pani o imieniu Katarzyna, która jako trzynasto- i czternastolatka została kilkadziesiąt razy zgwałcona przez księdza.
Czytaj także: Pokojowy Nobel dla działaczy na rzecz kobiet – ofiar wojny