Redaktor Cezary Gmyz „ujawnił” („»Rzeczpospolita« ujawnia”, 7.08.2012 r.), że MSZ promuje szkodliwą książkę na temat stosunków polsko-żydowskich w czasie Holocaustu: „Inferno of Choices” (Piekło wyborów). Pod tytułem „MSZ promuje książkę o polskim antysemityzmie” redaktor Gmyz ujawnia, że zdaniem (bliżej niezidentyfikowanej) „części” naszych dyplomatów książka może utwierdzać stereotyp Polaka jako antysemity i szmalcownika. „To typowy przykład pedagogiki wstydu” – mówią historycy, do których red. Gmyz się zwraca, a konkretnie prof. Bogdan Musiał. W jego opinii książka uderza w wizerunek Polski. Większą część książki poświęcono bowiem złym zjawiskom, które pod okupacją występowały, ale nie są one „rzucone” na szerokie tło i sytuację w innych krajach. Zaś dr Piotr Gontarczyk z IPN, drugi historyk, na którego powołuje się Gmyz, określa książkę jako czarną propagandę Polski.
W sukurs Gmyzowi przychodzi także Waldemar Kompała („Analiza »Rz«”), który analizuje po swojemu rolę ministerstwa: „MSZ nie jest instytutem naukowym, który powinien prowadzić wielonurtowe badania historyczne, które każdy aspekt historii Rzeczpospolitej rozbierają na czynniki pierwsze. Jest raczej agencją PR, której zadaniem jest przekazanie światu prawdziwych i pozytywnych dla naszego kraju informacji. Nie chodzi o zakłamywanie historii, ale eksponowanie tych jej fragmentów, które pokazują, że potrafimy być wielcy”.
Dodajmy, że książka, a właściwie księga, składa się z wyboru dokumentów oraz z prac wybitnych znawców tematyki, takich jak Władysław Bartoszewski, Barbara Engelking-Boni, Jan Grabowski, Andrzej Żbikowski, Marcin Urynowicz, Marcin Zaremba i inni (z PAN, IPN, UW, ŻIH etc.