Rynek

Dach gotowy na zimę

Dach gotowy na zimę. Jak go dobrze zabezpieczyć?

Dobre pomysły na pokrycia dachowe nie spadają z nieba. Dobre pomysły na pokrycia dachowe nie spadają z nieba. Dmitrii Pridannikov / Shutterstock
Papa w płynie tworzy wodoodporną powłokę, zabezpieczającą przed deszczem, śniegiem, wiatrem czy słońcem. A do tego w ten prosty i niedrogi sposób można poprawić estetykę domu.

Przygotowanie dachu na chłodną i mokrą porę roku to ważne zadanie dla każdego właściciela domu. Bez względu na rodzaj pokrycia dachowego trzeba sprawdzić, czy jest ono w dobrym stanie, aby przetrwało trudne warunki pogodowe. Chociaż zimy są coraz cieplejsze, nie oznacza to wcale mniejszego zagrożenia dla dachu. Przeciwnie: z powodu dużych wahań temperatur i ocieplenia klimatu częściej pojawiają się o tej porze roku wichury i ulewne deszcze, docierające znad Atlantyku. Rzadziej zaś leży śnieg, tworzący na dachu naturalną warstwę ochronną.

Wiele dachów w Polsce pokrytych jest papą bitumiczną. Jednak z czasem ulega ona uszkodzeniom, więc warto ją odświeżyć i zabezpieczyć. Pomóc może papa w płynie, która zapewni ochronę przed wilgocią. Uszkodzenia lub pęknięcia w papie bitumicznej należy naprawić, np. za pomocą taśmy, a następnie całość pomalować papą w płynie. Wówczas powstanie estetyczna i wodoodporna powłoka. Warto rozważyć wybór białego koloru papy w płynie. Ciemne płaskie dachy latem bardzo się nagrzewają, a to prowadzi do szybkiego wzrostu temperatury w pomieszczeniach na górnej kondygnacji. Biały kolor odbija natomiast znaczną część promieniowania słonecznego i chroni budynek przed nadmiernym nagrzewaniem. Jest ono coraz poważniejszym problemem, skoro lata z ciepłych stały się u nas nieznośnie gorące. Biały dach pozwoli zatem ograniczyć koszty klimatyzacji albo nawet z niej zrezygnować.

Inne popularne w naszym kraju pokrycie dachowe to blacha falista. Spotykamy ją zwłaszcza na garażach, altankach czy budynkach gospodarczych. Z biegiem czasu traci ona połysk i rdzewieje. Także blachę falistą można odświeżyć i zabezpieczyć papą w płynie, która poprawi estetykę i zapewni ochronę przed wilgocią na kolejnych kilka lat. Papa tworzy wodoodporną powłokę, zabezpieczającą przed korozją i uszkodzeniami mechanicznymi. Malowanie blachy falistej najlepiej przeprowadzać wałkiem, natryskiem lub pędzlem, a rysy czy ubytki najpierw zakleić taśmą.

Kolejny często wykorzystywany na dachach materiał to gont bitumiczny – rodzaj płyty z włókna szklanego lub celulozy, pokrytej asfaltem i granulatem mineralnym. Uchodzi za łatwy w montażu, odporny na czynniki atmosferyczne i estetyczny. Do tego dobrze chroni przed zimnem i hałasem. Jednak i on z czasem się niszczy – z powodu promieniowania UV, wilgoci czy uszkodzeń mechanicznych. Popularne są również gonty z drewna. Papa w płynie przydaje się, gdy w goncie pojawiają się małe szczeliny prowadzące do przecieków. Papa tworzy na nim mocną i elastyczną warstwę, odporną na śnieg i deszcz. Poza tym może zmienić odcień dachu i poprawić jego estetykę.

Także dachówki trzeba regularnie odnawiać i zabezpieczać. Warstwa ochronna papy w płynie chroni je przed działaniem słońca i wody. Papą można malować nie tylko dachówki ceramiczne, ale także betonowe i cementowe. Dzięki takiemu rozwiązaniu dach wygląda jak nowy. Papę należy nakładać pędzlem, wałkiem lub natryskiem. Większe dziury i ubytki trzeba wcześniej zakleić taśmą bitumiczną. Papa w płynie dostępna jest w różnych kolorach, np. ceglanym, brązowym i grafitowym, czyli w najpopularniejszych odcieniach dachówek w naszym kraju.

Dbając o dach, nie można zapominać o kominach i rynnach. W przypadku komina problemem może być zużycie jego pierwotnej ochrony oraz małe spękania, przepuszczające wodę i wilgoć do środka budynku. Papa w płynie sprawdza się zarówno przy uszczelnianiu opierzeń komina, jak i przy malowaniu jego czapki. Taką czynność najlepiej wykonać pędzlem lub wałkiem. Jeżeli na kominie pojawiły się pęknięcia bądź duże rysy, to najlepiej pozbyć się ich dzięki zatopieniu siatki zbrojącej w trakcie nakładania pierwszej warstwy papy.

Szczególnie narażone na działanie warunków atmosferycznych są rynny – praktycznie przez cały rok. Mróz, wiatr, grad czy słońce mogą powodować ich uszkodzenia, a w konsekwencji przecieki. W takim przypadku również sprawdzi się papa w płynie. Przed malowaniem należy oczyścić je z kurzu, tłuszczu i brudu. Papę nakłada się pędzlem, a w przypadku małych rys czy ubytków trzeba wcześniej zakleić je taśmą dekarską. Dzięki temu uzyskamy równą i szczelną powierzchnię. Dzięki dostępności różnych kolorów papy można dobrać ten najbardziej zbliżony do barwy rynny czy elewacji.

Polityka 42.2024 (3485) z dnia 08.10.2024; Poradnik Budowlany; s. 54
Oryginalny tytuł tekstu: "Dach gotowy na zimę"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Gra o tron u Zygmunta Solorza. Co dalej z Polsatem i całym jego imperium, kto tu walczy i o co

Gdyby Zygmunt Solorz postanowił po prostu wydziedziczyć troje swoich dzieci, a majątek przekazać nowej żonie, byłaby to prywatna sprawa rodziny. Ale sukcesja dotyczy całego imperium Solorza, awantura w rodzinie może je pogrążyć. Może mieć też skutki polityczne.

Joanna Solska
03.10.2024
Reklama