Rynek

Lotnisko w Baranowie: CPK, ale inaczej. Koalicja „urealniła” projekt, zaskoczeń brak

Premier Donald Tusk przedstawia projekt zastąpienia CPK. 26 czerwca 2024 r. Premier Donald Tusk przedstawia projekt zastąpienia CPK. 26 czerwca 2024 r. Kancelaria Prezesa RM
Nowe lotnisko powstanie, lecz później i bez aury wyjątkowości. Modlin czeka rozbudowa, a przyszłość Okęcia pozostaje niejasna.

Na dzisiejszej konferencji prasowej premier Donald Tusk oznajmił, że lotnisko w Baranowie powstanie. Nieprzypadkowo jednak konsekwentnie nazywał je po prostu lotniskiem, a nie Centralnym Portem Komunikacyjnym. Koalicja próbuje jednocześnie kontynuować projekt PiS, ale też podkreślać, że będzie go robić po swojemu. Pierwsza zmiana to nowa planowana data otwarcia: 2032 r., zamiast obiecywanego przez poprzedni rząd roku 2027 lub 2028. Druga: ograniczenie roli węzła kolejowego pod lotniskiem, który nie będzie już transportowym centrum Polski. Trzecia: otwarcie nowego portu nie ma oznaczać automatycznego zamknięcia Okęcia, chociaż przyszła rola lotniska Chopina pozostaje dość niejasna. I czwarta: autostrada A2 między Łodzią a Warszawą ma doczekać się nie tylko trzeciego, ale nawet czwartego pasa.

Czytaj także: Co zrobić z CPK. Po co nam budowa lotniczego hubu w Baranowie?

Transportowy trójskok

Dowiedzieliśmy się, że projekt CPK pochłonął dotąd 2,7 mld zł. Ale już nie będzie podkreślania szczególnego, wręcz dziejowego znaczenia tego lotniska (taka była narracja czasów PiS) – ma ono być po prostu jednym z trzech elementów nowej wizji transportowej Polski, nazwanej przez premiera trójskokiem. Pierwszy filar to Kolej Dużych Prędkości – bez zmian planowana jest budowa tzw. igreka z Warszawy do Wrocławia i Poznania przez Łódź. Podróż ze stolicy do tych miast oraz do Krakowa i Katowic potrwa nie dłużej niż 100 min. Drugi element – lotniskowy – to nie tylko port w Baranowie, ale też wzmacnianie lotnisk regionalnych oraz, jak obiecał premier, szybka rozbudowa Modlina. Wreszcie trzeci punkt to inwestowanie w Lot, który ma mieć w 2032 r. 135 samolotów. To oczywisty warunek powodzenia nowego lotniska, bez względu na jego nazwę.

Czytaj także: CPK, Chopin, Modlin, Radom. Co dalej z nimi? Są dwa warianty

Projekt urealniony?

Zaskoczenia zatem nie ma. Projekt CPK, zgodnie z przypuszczeniami, nie zostanie pogrzebany ani nawet zamrożony, ale spowolniony bądź – jak chce koalicja – urealniony. W międzyczasie ma nastąpić rozbudowa Okęcia, aby nie ograniczyć sztucznie rozwoju Lotu. Pozytywna informacja to z pewnością odblokowanie inwestycji w Modlinie, który ma przyszłość nawet po otwarciu Baranowa. Martwi natomiast brak jasnej deklaracji dotyczącej roli Okęcia po 2032 r. Bo port Chopina w naturalny sposób będzie konkurować z CPK, jeśli jego rola nie zostanie sztucznie ograniczona. Dzisiaj pewne wątpliwości zostały rozwiane, ale jesteśmy wciąż na początku budowy zupełnie nowego układu transportowego Polski.

Czytaj także: List otwarty w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Interesy Mastalerka: film porażka i układy z Solorzem. „Szykuje ewakuację przed kłopotami”

Marcin Mastalerek, zwany wiceprezydentem, jest także scenarzystą i producentem filmowym. Te filmy nie zarobiły pieniędzy w kinach, ale u państwowych sponsorów. Teraz Masta pisze dla siebie kolejny scenariusz biznesowy i polityczny.

Anna Dąbrowska
15.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną