Rynek

Warzywa z wody

Rybom też należą się prawa! Teraz są łamane. Tu chodzi o gigantyczne ilości zwierząt

Wyjątkowo inteligentnymi rybami są wargacze, które świadomie używają narzędzi. Wyjątkowo inteligentnymi rybami są wargacze, które świadomie używają narzędzi. Shutterstock
Zaczynamy rozumieć, że ryby to takie same zwierzęta jak kury czy świnie, tyle że żyją w wodzie. Za tą świadomością nie nadąża prawo. Wciąż bezkarnie dręczymy miliardy tych zwierząt, bo biznes połowów i hodowli rozwija się coraz prężniej.
Farma rybna na jeziorze Stechlin na Pojezierzu Meklemburskim.Getty Images Farma rybna na jeziorze Stechlin na Pojezierzu Meklemburskim.

Zajęcia z anatomii na Uniwersyteckim Centrum Medycyny Weterynaryjnej Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie. Prowadząca ćwiczenia doktorka nauk weterynaryjnych, na oczach studentów, przez 30 sekund piłuje nożem głowę karpia. Ktoś nagrywa scenę telefonem. Jedna ze studentek nie wytrzymuje i pyta, czy ryba nie cierpi. Pani doktor uspokaja, nie cierpi, bo właśnie przecięła jej rdzeń kręgowy. W tym czasie ryba cały czas trzepoce i konwulsyjnie uderza ogonem o stół. Nie trzeba być lekarzem weterynarii, żeby zrozumieć, że odczuwa ból i próbuje się wyrwać. Lekarka piłuje dalej, studentka precyzuje, że chodzi jej o moment wyjęcia z wody, jeszcze przed przecięciem rdzenia kręgowego, czy ryba się nie dusi wtedy, ale wykładowczyni zapewnia, że ryba ma zapas tlenu. Po 30 sekundach karp z głęboką raną przy głowie leży na stole, ewidentnie żywy i desperacko łapie powietrze, jak to ryba, która się dusi, bo oddychać może tylko tlenem z wody, nie z powietrza. Ostatnie kadry pokazują trzy inne karpie stłoczone w małym wiaderku. Film anonimowo przesłano do Fundacji Viva!

– Kiedy zobaczyłam to nagranie, nie mogłam uwierzyć, że to się naprawdę wydarzyło – mówi adwokatka Katarzyna Topczewska. – To oburzające, zwłaszcza że odpowiada za to lekarka weterynarii i wykładowczyni uniwersytecka. A patrzą na to studenci, przyszli lekarze weterynarii, którzy zobaczyli, że karpie można zabijać w okrutny sposób, sprzeczny z ustawą o ochronie zwierząt.

Ryby, jak wszystkie kręgowce, są chronione przepisami ustawy o ochronie zwierząt, stanowiącej m.in., że „zwierzę kręgowe może zostać uśmiercone tylko po uprzednim pozbawieniu świadomości przez osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje”. Dlatego mec. Katarzyna Topczewska w imieniu Fundacji Viva!

Polityka 8.2024 (3452) z dnia 13.02.2024; Rynek; s. 39
Oryginalny tytuł tekstu: "Warzywa z wody"
Reklama