Rynek

Pomoc na moc

Noga z gazu! Europa szykuje się na kryzys. Wspólny rynek iskrzy

Kiedy PiS doszedł do władzy, natychmiast wprowadził blokadę sektora energetyki wiatrowej. Ostatnio wydawało się, że poszedł po rozum do głowy, ale odblokowująca ustawa trafiła do sejmowej zamrażarki. Kiedy PiS doszedł do władzy, natychmiast wprowadził blokadę sektora energetyki wiatrowej. Ostatnio wydawało się, że poszedł po rozum do głowy, ale odblokowująca ustawa trafiła do sejmowej zamrażarki. Adam Chełstowski / Forum
Bony energetyczne, taryfy socjalne, obniżki podatków, limity cenowe, dotacje, rekompensaty – wszystkie kraje UE starają się chronić swoich obywateli i gospodarki przed kryzysem energetycznym. To ekonomiczne znieczulenie. Nie leczy, ale daje ulgę.
Najmniej kosztuje energia, której nie zużyjemy. Stąd pomysł Komisji Europejskiej, by wszystkie państwa zredukowały zużycie prądu (o 5 proc. w godzinach szczytu). Polska (oczywiście) zgłosiła oficjalny sprzeciw.Marcin Bondarowicz Najmniej kosztuje energia, której nie zużyjemy. Stąd pomysł Komisji Europejskiej, by wszystkie państwa zredukowały zużycie prądu (o 5 proc. w godzinach szczytu). Polska (oczywiście) zgłosiła oficjalny sprzeciw.

Na Facebooku, który obok Twittera jest podstawowym kanałem komunikacji władzy ze społeczeństwem, Mateusz Morawiecki napisał: „nie będzie podwyżek do zużycia w wysokości 2000 kilowatogodzin rocznie – a więc dla ogromnej większości polskich rodzin, zwłaszcza na prowincji. W obliczu światowego kryzysu energetycznego wdrożyliśmy kolejną Tarczę Solidarnościową. To konkretne rozwiązania i namacalna pomoc. Właśnie na niej opieramy naszą wiarygodność”

Potem pojawiły się szczegóły, które przybrały formę ustawy zamrażającej ceny prądu w 2023 r. Dla gospodarstw osób z niepełnosprawnościami limit podwyższono do 2,6 MWh, a dla dużych rodzin do 3 MWh.

Niedługo potem padła zapowiedź, że za energię zużytą ponad gwarantowane limity gospodarstwa domowe zapłacą nie więcej niż 699 zł/MWh. Osobom korzystającym z ogrzewania na prąd już wcześniej zagwarantowano dodatek elektryczny wysokości 1 tys. zł, a te, które w 2021 r. zużyły ponad 5 MWh – nawet 1,5 tys. zł.

Oczywiście dodatków nie dostaną ci, który zgłosili, że ogrzewają węglem, pelletem, LPG albo olejem opałowym. Im należy się dodatek na zakup: węgla lub pelletu – 3 tys. zł, oleju opałowego – 2 tys. zł, LPG – 500 zł. Dopłaty do ogrzewania gazem ziemnym nie ma, bo już w ubiegłym roku, w związku ze wzrostem cen gazu, wprowadzono dodatki osłonowe przyznawane – jako jedyne – według kryterium dochodowego. Ostatnio padła ze strony premiera kolejna partia obietnic – mikro, małe i średnie firmy zapłacą za prąd nie więcej niż 785 zł/MWh. Na podobną cenę mogą liczyć samorządy, które apelowały o 500–600 zł.

Budżet będzie rekompensował sprzedawcom energii straty wynikłe ze sprzedaży poniżej kosztów. Czekają go więc spore wydatki. Samo zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych w 2023 r.

Polityka 43.2022 (3386) z dnia 18.10.2022; Rynek; s. 39
Oryginalny tytuł tekstu: "Pomoc na moc"
Reklama