Rynek

Zeroemisyjność to konieczność

Mario Zamarripa, Kacper Sosnowski, Andrzej Szałek i Łukasz Białous. Mario Zamarripa, Kacper Sosnowski, Andrzej Szałek i Łukasz Białous. materiały prasowe
Zmiany klimatu i zanieczyszczenie środowiska sprawiają, że coraz więcej firm wprowadza rozwiązania, które ograniczają emisję gazów cieplarnianych oraz promują zeroemisyjność. Wiele firm stawia też na współpracę, aby ich działania były skuteczniejsze.

Każda firma poprzez swoje działania ma duży wpływ nie tylko na przyszłość własnego biznesu, ale także na środowisko naturalne. Chodzi m.in. o emisję CO2 do atmosfery, zużycie wody i energii czy korzystanie z plastikowych opakowań. – Wszyscy jesteśmy architektami przyszłości, dlatego nie tylko należy podejmować działania, ale także je monitorować i mierzyć efekty. ERGO Hestia od kilku lat przygotowuje pozafinansowe raporty społeczne, w których przedstawia swoje cele i projekty prośrodowiskowe, jak również mierzy ich wpływ – mówił Mario Everardo Zamarripa Gonzalez, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju Grupy ERGO Hestia podczas panelu: „Partnerzy zeroemisyjności”, w czasie 8. Edycji Targów CSR organizowanych online przez Forum Odpowiedzialnego Biznesu.

Do ponad 30 realizowanych działań i projektów firma angażuje swoich pracowników, partnerów biznesowych, przedstawicieli różnych organizacji, samorządu, a także wchodzi we współpracę z innymi przedsiębiorstwami. Przykładem jest projekt „Rower na zawsze” realizowany wspólnie z producentem jednośladów, firmą KROSS. Klienci ERGO Hestii oraz poszkodowani, którzy zgłoszą szkodę z ubezpieczenia AC lub OC komunikacyjnego i spełnią określone warunki, mogą dostać auto zastępcze z warsztatu albo z niego zrezygnować i otrzymać rower na zawsze w formie odszkodowania. – Dzięki tej akcji, w której wzięło udział ponad 700 klientów, wygenerowano o 2,6 tony CO2 mniej tylko przez okres trwania naprawy samochodów – dodał Mario Zamarripa.

Dla firmy KROSS, promowanie wśród społeczeństwa przesiadania się z aut na rowery jest podstawą ich biznesu. – Tradycyjny rower to najlepszy przykład zeroemisyjnego produktu – podkreślał Kacper Sosnowski, dyrektor rozwoju biznesu, członek zarządu KROSS. Sytuacja związana z pandemią pokazała, że 21 proc. społeczeństwa zaczęło jeździć rowerem do pracy. Przed pandemią było to ok. 9 proc. Producent rowerów uważa, że ten trend się utrzyma. Wychodząc naprzeciw tym zmianom, firma wprowadziła usługę długoterminowego najmu KROSS Rental, którą skierowano do korporacji i instytucji, a następnie trafi do indywidualnych klientów.

Firma KROSS na tym nie poprzestaje. – Staramy się, aby nasze procesy produkcyjne były jak najbardziej ekologiczne. W lakierni, gdzie przy malowaniu ram emitowane jest CO2, stosujemy ekologiczne farby wodne, które nie zawierają szkodliwych rozpuszczalników – mówił Sosnowski. KROSS, który produkuje w swoich zakładach ramy rowerowe, chce do ich wytworzenia użyć materiałów z recyklingu. Projekt jest w końcowej fazie realizacji.

Wykorzystanie nowych technologii w dążeniu do zeroemisyjności zaowocowało współpracą ERGO Hestii z Toyotą Motor Poland. Wszyscy likwidatorzy mobilni ubezpieczyciela jeżdżą hybrydowymi samochodami tej marki. Tym samym w ciągu roku emisja CO2 była mniejsza o blisko 400 ton, niż byłaby w przypadku korzystania z aut benzynowych.

Firma Toyota już w 2015 r. zobowiązała się, że do 2050 r. samochody przez nią produkowane będą miały o 90 proc. niższą emisję CO2 niż te z 2010 r. Wyróżnikiem aut hybrydowych są akumulatory trakcyjne, własnej konstrukcji. – Od początku ich produkcji opracowywana była metoda odzyskiwania surowców, z których były wytwarzane. Obecnie wszystkie akumulatory, które kończą swój żywot, są poddawane recyklingowi i w ten sposób ponad 90 proc. minerałów ziem rzadkich trafia ponownie do produkcji – wyjaśnia dr Andrzej Szałek, doradca zarządu Toyota Motor Poland.

ERGO Hestia realizuje również projekty technologiczne, które mają wpływ na zeroemisyjność. Łukasz Białous, menedżer w Hestia Corporate Solutions, wskazał na rozwiązania z zakresu internetu rzeczy. – Tworzymy inteligentne przestrzenie w naszych biurach. Zrobiliśmy ich opomiarowanie i ustaliliśmy odpowiednią dla pracowników temperaturę ogrzewania lub chłodzenia w godzinach pracy, co pozwoliło ograniczyć nie tylko emisję CO2, ale także zmniejszyć zużycie i koszty energii – dodał Białous. Zespół specjalistów z Hestia Corporate Solutions oferuje także rozwiązania dla firm z różnych branż. – Mamy sensory ostrzegające firmy przed zalaniem, awariami silników czy utratą zasilania urządzeń utrzymujących odpowiedni reżim temperatury, jak np. chłodnie. A jeśli nie będzie szkody, to nie będzie też emisji CO2 – tłumaczył szef zespołu.

Uczestnicy dyskusji uważają, że do zeroemisyjności nie da się dotrzeć w pojedynkę. – Partnerstwo w tym obszarze jest konieczne – stwierdził Mario Zamarripa. Zwrócił też uwagę, że nie jest trudno znaleźć firmy, które mają wspólny cel, ale do osiągnięcia efektu kluczowe jest nawiązanie dialogu, dzielenie się wiedzą oraz edukacja społeczeństwa. W interesie firmy ubezpieczeniowej jest dostarczenie klientom wiedzy na temat różnych zagrożeń związanych ze środowiskiem, takich jak susza, powodzie, pożary – aby byli na nie przygotowani i zminimalizowali swoje straty.

Przykładem budowania współpracy w branży jest dzielenie się Toyoty swoimi patentami z motoryzacyjną konkurencją oraz kontrahentami. W 2014 r. koncern udostępnił 5,5 tys. patentów związanych z napędem wodorowym do wykorzystania do 2020 r. a od 2019 r. rozszerzył dostęp do 24 tys. o patenty związane z napędem hybrydowym z możliwością ich zastosowania do 2030 r. Rocznie Toyota wydaje ok. 10 mld dolarów na badania nad wprowadzeniem napędu zeroemisyjnego.

Ważnym podsumowaniem dyskusji było stwierdzenie, że wszystkie działania muszą być prowadzone konsekwentnie, w sposób zrównoważony.

Materiał powstał we współpracy z Ergo Hestia

Autorka Zofia Leśniewska

Polityka 43.2020 (3284) z dnia 20.10.2020; Debata; s. 47
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyznania nawróconego katechety. „Dwie osoby na religii? Kościół reaguje histerycznie, to ślepa uliczka”

Rozmowa z filozofem, teologiem i byłym nauczycielem religii Cezarym Gawrysiem o tym, że jakość szkolnej katechezy właściwie nigdy nie obchodziła biskupów.

Jakub Halcewicz
03.09.2024
Reklama