Rynek

Likwidacja szkody w świecie robotów

Obecnie wszyscy ubezpieczyciele znajdują się w fazie cyfrowej transformacji. Obecnie wszyscy ubezpieczyciele znajdują się w fazie cyfrowej transformacji. Unsplash
Likwidacja szkód jest dziś jednym z obszarów, w których towarzystwa ubezpieczeniowe rywalizują najsilniej. Dziś bowiem, obok ceny i zakresu ochrony, dla klienta liczy się także sprawny proces likwidacji szkody. Wtedy właśnie klient mówi: sprawdzam. I wtedy też ubezpieczyciel musi stanąć na wysokości zadania. A pomóc mogą mu w tym nowe technologie.

Obecnie wszyscy ubezpieczyciele znajdują się w fazie cyfrowej transformacji, która ma przynieść korzyści, zarówno w obsłudze klienta, jak i w procesach wewnętrznych. Dzięki zaawansowanej technologii, bazującej na analizie danych, towarzystwa ubezpieczenie są w stanie nawiązać silną relację ze swoim klientem, jednocześnie wnosząc w jego doświadczenia realną wartość. Dzieje się tak na etapie procesu zakupowego, gdzie klient ma do dyspozycji intuicyjne i proste kalkulatory, umożliwiające nie tylko szybkie wyliczenie ceny polisy, ale też tłumaczące w prosty sposób zakres ochrony ubezpieczeniowej. W niektórych towarzystwach ubezpieczeniowych proces zakupu na stronie internetowej można przeprowadzić poniżej minuty.

Dziś, obok ceny i zakresu ochrony, dla klienta liczy się także sprawny proces likwidacji szkody.UnsplashDziś, obok ceny i zakresu ochrony, dla klienta liczy się także sprawny proces likwidacji szkody.

Ubezpieczenie jest jednak produktem, którego klient nie widzi na co dzień. Ochrona ubezpieczeniowa trwa, ale klient jej nie dostrzega. Dlatego kluczowy jest tzw. moment prawdy, czyli likwidacja szkody. Jakość doświadczeń na tym etapie determinuje skuteczność załatwienia sprawy, szybkość oraz łatwość zgłoszenia i utrzymania dalszego kontaktu. By móc skutecznie dostarczyć te wartości na rynek, ubezpieczyciele proponują swoim klientom wygodne narzędzia, takie jak zgłaszanie szkody online i możliwość wypłaty odszkodowania w ciągu 24 godzin.

Robot zlikwiduje

Rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji dotarły także na rynek ubezpieczeniowy. Firmy przekonują się do robotów, bo dzięki nim mogą nie tylko odciążyć swoich pracowników od powtarzalnych czynności, ale też sprawić, by dla klienta likwidacja była jak najmniej uciążliwa i angażująca. Niektórzy ubezpieczyciele oferują aplikację mobilną do szybkiej likwidacji szkody. Nie wymaga ona instalowania kolejnego oprogramowania w telefonie, bo można z niej skorzystać w przeglądarce mobilnej. Tzw. szybka likwidacja szkody nie wymaga wizyty rzeczoznawcy. Poszkodowany samodzielnie może wyliczyć wartość szkody, wypełniając prosty formularz w przeglądarce telefonu i załączając do niego zdjęcia z miejsca zdarzenia. Wypłata odszkodowania może nastąpić nawet w ciągu 24 godzin od zgłoszenia, choć znane są przypadki wypłaty świadczenia nawet po 4 godzinach od zgłoszenia.

Likwidacja szkód jest dziś jednym z obszarów, w których towarzystwa ubezpieczeniowe rywalizują najsilniej.UnsplashLikwidacja szkód jest dziś jednym z obszarów, w których towarzystwa ubezpieczeniowe rywalizują najsilniej.

Firmy ubezpieczeniowe starają się, by doświadczenia klientów były jak najbardziej pozytywne. W tym celu wdrażają przyjazne i intuicyjne formularze rejestracji szkód, które pozwalają na szybkie i sprawne zebranie danych, a następnie wyznaczenie ścieżki likwidacji opartej o reguły biznesowe i rzeczywiste preferencje klientów. Z danych, na które powołują się ubezpieczyciele wynika, że klienci chętnie wybierają wspomnianą wcześniej szybką likwidację szkody. Ale trzeba pamiętać, że ma ona zastosowanie tylko przy prostych szkodach. Te bardziej skomplikowane wymagają dokładniejszej analizy i często udziału rzeczoznawcy. Wtedy ubezpieczyciele oddają do dyspozycji klientów specjalne platformy internetowe, na których ubezpieczony może sprawdzić status szkody, a także pobrać lub uzupełnić dokumentację szkodową.

Robot przeanalizuje

2019 rok był okresem wzmożonej aktywności towarzystw ubezpieczeniowych w zakresie wdrażania nowych technologii. Sukcesami na tym polu chwalą się nie tylko najwięksi gracze na rynku, ale też mniejsi, którzy upatrują w innowacjach swoich przewag konkurencyjnych. Automatyzacja procesów znacząco wpływa na efektywność pracy ludzi w organizacji oraz na satysfakcję klienta. Roboty mogą dziś z powodzeniem wspierać m.in. automatyczną rejestrację szkód komunikacyjnych oraz szkód osobowych, wprowadzanie kosztów oględzin wykonanych przez dostawców zewnętrznych, weryfikację szkodowości pojazdu, ściąganie dokumentacji szkodowej, obsługę notatek z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, obsługę opinii medycznych czy weryfikację pojazdów ubezpieczonych w zakresie danej polisy.

Rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji dotarły także na rynek ubezpieczeniowy.UnsplashRozwiązania oparte na sztucznej inteligencji dotarły także na rynek ubezpieczeniowy.

Jednak to, co będzie determinować przewagi konkurencyjne w najbliższych latach, to analityczna segmentacja szkód. Zwraca na to uwagę już większość towarzystw ubezpieczeniowych, których przedstawiciele podnoszą wagę analityki na wielu branżowych konferencjach. Wyobraźmy sobie sam proces zgłoszenia szkody, oparty właśnie na analityce. Dzięki niej doradca ubezpieczeniowy już na etapie rejestracji może wskazać odpowiednią ścieżkę, w jakiej będzie likwidowana szkoda w oparciu zarówno o reguły biznesowe, jak i model zachowań klienta, który uwzględnia jego preferencje. Doradca jeszcze podczas rozmowy uzupełnia dane w systemie, a następnie otrzymuje proponowaną ścieżkę likwidacji, którą przekazuje klientowi w tej samej rozmowie. Analityczna segmentacja szkód umożliwia także wczesne wykrywanie szkód całkowitych, co może znacznie przyspieszyć proces likwidacji w takich przypadkach.

Jeśli zatem jeszcze kilka lat temu świat stał u progu czwartej rewolucji przemysłowej, to dziś przedsiębiorstwa i gospodarki muszą przygotować się na pierwszą falę transformacji cyfrowej, która ma za zadanie scalić dwa światy: fizyczny i wirtualny. I właśnie ten proces obserwujemy dziś na rynku ubezpieczeniowym.

Artykuł sponsorowany zrealizowany przez Carat

Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Interesy Mastalerka: film porażka i układy z Solorzem. „Szykuje ewakuację przed kłopotami”

Marcin Mastalerek, zwany wiceprezydentem, jest także scenarzystą i producentem filmowym. Te filmy nie zarobiły pieniędzy w kinach, ale u państwowych sponsorów. Teraz Masta pisze dla siebie kolejny scenariusz biznesowy i polityczny.

Anna Dąbrowska
15.11.2024
Reklama