Francuska Axa, jeden z największych ubezpieczycieli na świecie, podpisała umowę sprzedaży swojego biznesu w Polsce, Czechach i na Słowacji. Nabywcą została austriacka Uniqa, która przelicytowała konkurentów, oferując za sprzedawane aktywa 1 mld euro (4,2 mld zł). To jedno z największych przejęć w historii polskiej branży ubezpieczeniowej.
Czytaj także: Ustawa pod dyktando ubezpieczycieli?
AXA czwartym graczem na rynku OC
Axa działa w kraju od 2006 r. Jest jednym z pierwszym towarzystw oferujących ubezpieczenia komunikacyjne w kanale direct (przez telefon i internet). Od tamtej pory przejęła dwóch rywali (BRE Ubezpieczenia i polski oddział Liberty) i zwiększyła do 3,2 mln liczbę obsługiwanych klientów. Poza dwoma towarzystwami ubezpieczeń (Axa Ubezpieczenia TUiR i Axa Życie) Francuzi mają w Polsce towarzystwo funduszy inwestycyjnych (TFI) i powszechne towarzystwo emerytalne (PTE).
W 2018 r. przychody Axy w Polsce wyniosły 585 mln euro, a w Czechach i na Słowacji łącznie 170 mln euro. Wspólnie wszystkie trzy rynki odpowiadały jedynie za 0,7 proc. przychodów całej grupy. Były jednak na tyle duże, by Axa zajmowała znaczące miejsce na rynku. Według danych na koniec września 2019 r. grupa miała 4,7-procentowy udział w rynku ubezpieczeń majątkowych, co dawało jej piątą pozycję w branży, a w segmencie polis OC udział sięgał aż 6,4 proc. (czwarta pozycja). W ubezpieczeniach życiowych Axa była natomiast dziewiątym graczem na rynku.
Czytaj także: Autocasco na godziny
Uniqa zwiększy udziały w rynku
Polskie spółki Uniqa zbierają mniejsze składki od Axy. W 2018 r. ich przychody sięgnęły 182 mln euro, a liczba klientów wzrosła do 1,6 mln. Ubezpieczyciel był dziewiątym graczem na rynku majątkowym i dopiero 19. w ubezpieczeniach życiowych. Uniqa lepiej radziła sobie w Czechach i na Słowacji, gdzie łącznie miała 257 mln euro przychodów, czyli była większa od spółek Axy. Przejęcie Axy pozwoli Unice umocnić się na wszystkich trzech rynkach i skokowo zwiększyć przychody. Dzięki większej skali działania będzie mogła ograniczyć udział kosztów, łatwiej docierać do klientów i skuteczniej tworzyć taryfy cenowe.
Czytaj także: Ubezpieczenie samochodu. Kto o co walczy
Możliwe kolejne transakcje
Sprzedaż Axy to kolejna taka transakcja w Polsce. Wcześniej w 2018 r. włoskie Generali przejęło Concordię, InterRisk objął udziały w TUW „TUW”, a VIG (właściciel m.in. Compensy i InterRisk) odkupił Gothaer i zmienił jego nazwę na Wiener. Na sprzedaż wystawiona jest m.in. polska spółka amerykańskiego MetLife. Spekuluje się, że o wycofaniu z kraju może zdecydować niemiecki Allianz.
Powodem kolejnych przejęć będzie spadająca zyskowność sektora, niższa niż dekadę temu. Branża wskazuje, że to efekt podatku od aktywów instytucji finansowych (tzw. podatku bankowego), powracającej konkurencji cenowej w polisach OC, niechęci Polaków do kupowania dobrowolnych polis na życie, a także wysokich odszkodowań i zadośćuczynień, których w imieniu klientów często domagają się tzw. kancelarie odszkodowawcze.
Czytaj także: Nie ufaj fałszywym polisolokatom. Możesz sporo stracić