Nawet zagraniczni inwestorzy już wiedzą, że dzisiaj w cenie jest poparcie ojca Rydzyka. Amerykański fundusz private equity CVC Capital Partners postanowił nawiązać bliską współpracę z Wyższą Szkołą Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu. Zainaugurował ją konferencją pod hasłem „Wyzwania XXI wieku, sojusz polsko-amerykański, cyberbezpieczeństwo”. – Rozpocznie ona cykl wykładów poświęconych wyzwaniom, przed którymi stoi dzisiaj świat – poinformował Krzysztof Krawczyk, prezes CVC Polska. – One dotyczą także nas w Polsce i związane są z rewolucją cyfrową.
O pieniądzach publicznie nie rozmawiano, ojciec dyrektor wspomniał tylko, że bez CVC konferencji by nie było. A więc nie uświetniłyby jej także wystąpienia Krzysztofa Tchórzewskiego, ministra energii, Piotra Naimskiego, pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej, a także Antoniego Macierewicza, byłego szefa MON. Obecność Tchórzewskiego i Naimskiego musiała być dla szefa CVC Polska szczególnie cenna. Obaj panowie włożyli już sporo wysiłku, żeby odzyskać PKP Energetyka, którą za 1,4 mld zł kupił od PKP właśnie ten amerykański fundusz. Firma dostarcza energię do sieci trakcyjnej i rząd próbuje ją z obcych rąk odzyskać, czyli w tym przypadku renacjonalizować. „Fakt” doniósł, że pomysł skrytykowała Georgette Mosbacher, ambasador USA.
Marchewki od państwa
To nie jedyny kłopot CVC w naszym kraju. Fundusz jest także właścicielem sieci Żabka, która próbuje naginać prawo, żeby móc handlować w niedziele niehandlowe. Do tej pory jej się udawało, sklepy bowiem otwierały u siebie także placówkę pocztową. Ustawa o zakazie handlu ma być jednak znowelizowana tak, aby Żabka już podskakiwać nie mogła. Wsparcie ojca Rydzyka w negocjacjach z polskim rządem może więc okazać się dla funduszu bezcenne.