Rynek

Kobiety szukają pracy blisko domu. Dlatego zarabiają mniej

katrinaelsi / Flickr CC by 2.0
Za niższymi wynagrodzeniami kobiet stoi prosty mechanizm – ze względu na rodzinę ograniczają się one do wyboru pracodawców w miejscu zamieszkania, a ci świadomi tego faktu, oferują im niższe pensje.
OF/•
15,7 proc. – tyle wynosiła luka płacowa pomiędzy kobietami a mężczyznami w Polsce w 2010 r. Tak wynika z przeprowadzonych nowatorską metodą badań Aleksandry Majchrowskiej i Pawła Strawińskiego. Mimo upływu czasu tendencja ta pozostaje niezmienna, nawet 6 lat później! Różnica byłaby mniejsza, gdybyśmy mieli bardziej konkurencyjny rynek pracy.

Za niższymi wynagrodzeniami kobiet stoi prosty mechanizm – ze względu na swoje role społeczne w rodzinie kobiety mają wyższe niż mężczyźni koszty alternatywne dojazdu do pracy. To powoduje, że ograniczają się do wyboru pracodawców w miejscu zamieszkania, a ci świadomi tego faktu, oferują im niższe pensje.

Opisany mechanizm nazywa się fachowo teorią dyskryminacji monopsonistycznej i oznacza także, że w regionach bardziej zurbanizowanych większa konkurencja między pracodawcami przekłada się na wyższe płace zarówno kobiet jak i mężczyzn oraz mniejszą dyskryminację.

Teorię potwierdziły badania dr Aleksandry Majchrowskiej (Uniwersytet Łódzki, NBP) i dr Pawła Strawińskiego (Uniwersytet Warszawski). Prowadzone były na stworzonej przez autorów, zharmonizowanej bazie danych o wynagrodzeniach w Polsce. Powstała ona poprzez połączenie informacji o płacach i charakterystykach pracujących z Badań Aktywności Ekonomicznej Ludności (BAEL) oraz z Badania struktury wynagrodzeń według zawodów.

15,7-proc. luka płacowa między płciami to średnia ogólnopolska. Różnice w płacach kobiet i mężczyzn są silnie zróżnicowane pomiędzy województwami. W 2010 roku wahały się od 29,8 proc. w przypadku województwa śląskiego do 7,7 proc. w przypadku województwa świętokrzyskiego.

Okazało się również, że tylko niewielka część różnic w wynagrodzeniach kobiet względem mężczyzn wynika z ich odmiennych charakterystyk (wykształcenia, doświadczenia zawodowego czy miejsca pracy). Większa część międzypłciowej luki płacowej pozostaje nieobjaśniona. Oznacza to, że z pewnych, nieznanych powodów kobiety są inaczej wyceniane na rynku pracy niż mężczyźni, co w literaturze utożsamiane jest z występowaniem dyskryminacji.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kraj

Andrzej Duda: ostatni etap w służbie twardej opcji PiS. Widzi siebie jako następcę królów

O co właściwie chodzi prezydentowi Andrzejowi Dudzie, co chce osiągnąć takimi wystąpieniami jak ostatnie sejmowe orędzie? Czy naprawdę sądzi, że po zakończeniu swojej drugiej kadencji pozostanie ważnym politycznym graczem?

Jakub Majmurek
23.10.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną