Rynek

Potyczki o przesyłki

Globalne firmy logistyczne wchodzą na polski rynek

Ekspansja zagranicznych firm w Polsce dokonała się przede wszystkim jako skutek zagranicznych inwestycji produkcyjnych lub handlowych. Ekspansja zagranicznych firm w Polsce dokonała się przede wszystkim jako skutek zagranicznych inwestycji produkcyjnych lub handlowych. East News
Europejski i polski rynek bardzo interesuje globalne firmy logistyczne. Wygrywają te, które mają kapitał na rozbudowę kosztownych sieci drobnicowych i kurierskich.
Nabywanie polskich operatorów zapewnia kupującym szybkie wejście na krajowy rynek bez konieczności żmudnego rozwoju swoich zasobów.East News Nabywanie polskich operatorów zapewnia kupującym szybkie wejście na krajowy rynek bez konieczności żmudnego rozwoju swoich zasobów.

W maju turecki potentat logistyczny Ekol rozpoczął samodzielną działalność operacyjną w magazynie przeładunkowym w Katowicach. W tym roku Ekol wejdzie także na Słowację i do Czech. Planuje, że dzięki wejściu na nowe rynki do 2020 r. zwiększy przychody ponaddwukrotnie – do miliarda euro. Bawarska Grupa Geis kupiła w marcu 2015 r. kielecką firmę kurierską K-EX, która zatrudnia 750 osób i dysponuje flotą tysiąca samochodów dostawczych. W styczniu ten sam niemiecki operator kupił warszawską firmę ET Logistik, która w ośmiu lokalizacjach o łącznej powierzchni 45 tys. m kw. zatrudniała blisko 300 osób. W styczniu 2014 r. Geis przejął Logwin Solutions Poland. Po tych wszystkich zakupach Grupa Geis w Polsce ma 45 oddziałów i ponad 1200 pracowników. Przychody całej grupy sięgną w tym roku miliarda euro.

Do głównych przyczyn takich zmian zaliczyć należy spadek rentowności firm, wzrost kosztów oraz bardzo wysokie oczekiwania rynku wobec operatorów, co powoduje słabą kondycję firm TSL i brak perspektyw stabilnego rozwoju – uważa Janusz Anioł, dyrektor generalny w spółce Raben Polska.

Atrakcyjna drobnica

Na inny aspekt przejęć zwraca uwagę Tomasz Cegielski, dyrektor sprzedaży w DB Schenker Logistics. – Sam charakter rynku drobnicowego sprawia, że musi być on bardziej skonsolidowany niż rynek przewozów całopojazdowych, wymaga bowiem od operatorów sporych wydatków inwestycyjnych – tłumaczy.

Polski rynek, podobnie jak innych nowych krajów UE, może się pochwalić solidnymi wzrostami. – Rynek TSL w krajach Europy Środkowo-Wschodniej tradycyjnie rośnie szybciej niż w krajach starej Unii. Przewidywany wzrost w Polsce to 6 do 8 proc., czyli na poziomie dwukrotnie większym niż spodziewany wzrost PKB – zauważa Adam Kwiatkowski, wiceprezes Geis PL.

Polityka 22.2015 (3011) z dnia 26.05.2015; Informator: transport, logistyka, spedycja; s. 40
Oryginalny tytuł tekstu: "Potyczki o przesyłki"
Reklama