Nauka

Energia pod cyfrowym nadzorem

Energia pod cyfrowym nadzorem Energia pod cyfrowym nadzorem mat. pr.
Dzięki nowej sieci komórkowej LTE450, zarezerwowanej na potrzeby energetyki, łatwiej będzie usuwać awarie i odczytywać wskazania liczników.

Ale to także niezbędna infrastruktura do zarządzania nowoczesnym systemem energetycznym, opartym w coraz większym stopniu na źródłach odnawialnych.

Krajowa energetyka przechodzi właśnie ogromną transformację. Jej podstawowy cel to dekarbonizacja, czyli zastępowanie paliw kopalnych (przede wszystkim węgla) odnawialnymi, zeroemisyjnymi źródłami energii (OZE). Taka zmiana ma bardzo poważne konsekwencje dla systemu energetycznego. Aktualny system energetyczny zakłada wykorzystanie scentralizowanych zakładów wytwarzających energię elektryczną. Natomiast energetyka przyszłości będzie opierała się na modelu rozproszonym - źródeł odnawialnych, jak panele fotowoltaiczne i wiatraki, których już dziś jest bardzo dużo, rozmieszczonych na obszarze całego kraju. Co więcej, rośnie znaczenie prosumentów, czyli odbiorców energii elektrycznej, którzy są jednocześnie jej producentami. To przede wszystkim szybko zwiększająca się liczba gospodarstw domowych, posiadających instalacje fotowoltaiczne. Część wytwarzanej przez siebie energii, która nie zostaje na bieżąco zużyta w domu, wyprowadzana zostaje do sieci. Dzięki temu prosumenci mogą taniej kupować prąd w okresach, gdy same go nie produkują w wystarczającym stopniu.

To zaś zupełnie zmienia zasady funkcjonowania sieci energetycznej. Do niedawna działała ona w prosty sposób - przekazywała prąd zawsze w jednym kierunku, od wytwórcy do odbiorcy. Jednak teraz prąd może płynąć w różnych kierunkach. Źródła odnawialne pozwalają na produkowanie energii w sposób bezemisyjny, mają jednak swoje ograniczenia i są zależne od warunków pogodowych. Coraz większą rolę w systemie zyskują zatem magazyny energii, gromadzące energię w okresach aktywnej pracy OZE i oddające ją do sieci, gdy źródła odnawialne są mało aktywne.

Energia pod cyfrowym nadzoremmat. pr.Energia pod cyfrowym nadzorem

Sprawne zarządzanie siecią dystrybucyjną staje się ogromnym wyzwaniem. Musi być ona nie tylko rozbudowywana, aby przyłączać nowych odbiorców i wytwórców energii. Trzeba ją także digitalizować (cyfryzować), co pozwoli sprawnie zarządzać przepływami i na bieżąco reagować na zmieniające się warunki pogodowe. To bowiem właśnie one decydują o tym, jak dużo energii pochodzi w danym momencie z odnawialnych źródeł, a ile muszą wyprodukować źródła konwencjonalne. Wszystko po to, aby cały system energetyczny mógł pracować stabilnie.

Bardzo ważną rolę w tym procesie digitalizacji będzie odgrywać program o nazwie LTE450. To projekt realizowany w ramach Grupy PGE przez spółkę PGE Systemy i PGE Dystrybucja, który pomoże w zarządzaniu siecią energetyczną. Dzięki nowoczesnemu i bezpiecznemu systemowi łączności usprawniona zostanie praca dyspozytorów i monitorowanie sieci. To zaś pozwoli szybciej usuwać awarie, na czym skorzystają klienci. LTE450 wesprze ich także w inny sposób. Dzięki tej sieci możliwy będzie zdalny odczyt liczników zużycia energii elektrycznej. Równolegle z budową LTE450 postępuje wymiana tych urządzeń u klientów na Liczniki Zdalnego Odczytu (ten proces potrwa do 2030 r.). Podstawowa korzyść z ich posiadania to brak konieczności wizyt inkasentów, dokonujących tradycyjnych odczytów stanu licznika. Takie informacje mogą być przekazywane drogą radiową, właśnie poprzez LTE450.

Na tym nie kończą się zalety Liczników Zdalnego Odczytu. Są one niezbędne, aby można było korzystać z tzw. taryf dynamicznych. To nowe rozwiązanie na naszym rynku. Każdy dostawca energii musi zaoferować swoim klientom dostęp do taryf dynamicznych. O tym, czy z nich skorzystać, decydują samodzielnie odbiorcy. Na czym polegają takie taryfy? Ceny prądu zmieniają się w nich co godzinę i są ściśle uzależnione od bieżących kosztów wytwarzania energii. Codziennie klient będzie mógł sprawdzić, jaka będzie cena prądu w poszczególnych przedziałach godzinowych w dniu następnym. To pozwoli lepiej zaplanować bardziej energochłonne czynności, aby wykorzystać okresy taniej energii i unikać godzin z drogim prądem.

Każdy konsument powinien przeanalizować, czy w jego przypadku przejście na taryfy dynamiczne okaże się korzystnym rozwiązaniem. To narzędzie przede wszystkim dla tych, którzy na bieżąco śledzą ceny energii i mogą reagować na ich wysokość w sposób elastyczny.

Prace przy budowie sieci LTE450 na obszarze wschodniej i centralnej Polski (region działania spółki PGE Dystrybucja) rozpoczęły się w 2018 r. Lata 2018-2021 to okres przygotowania planu wdrożenia sieci LTE450 w energetyce wraz ze stosownym modelem biznesowo-technicznym oraz uzyskanie zgody Komitetu Inwestycyjnego PGE na uruchomienie wdrożenia, czyli realizację fazy inwestycyjnej dla etapu pierwszego budowy sieci na obszarze PGE Dystrybucja. W kolejnym kroku zrealizowano szereg przetargów publicznych na dostawę poszczególnych komponentów sieci LTE450 oraz rozpoczęto właściwe prace wdrożeniowe w zakresie urządzeń centralnych i infrastruktury lokalnej. Obecnie są już na bardzo zaawansowanym etapie. Jednym z kluczowych założeń w programie LTE450 jest maksymalne wykorzystanie własnej infrastruktury PGE Dystrybucja, w szczególności wież telekomunikacyjnych. Proces modernizacji własnych wież jest realizowany od 2023 roku. Zgodnie z założeniami takie obiekty stanowią trzon docelowej siatki wież, na których będzie instalowany sprzęt radiowy sieci LTE450. Pozostałe lokalizacje zostaną pozyskane poprzez najem powierzchni na innych wieżach antenowych.

Energia pod cyfrowym nadzoremmat. pr.Energia pod cyfrowym nadzorem

Pod koniec listopada 2024 r. PGE Dystrybucja podpisała umowę z firmą Ericsson na dostawę prawie 600 systemów zasilania dla radiowych stacji bazowych i transmisyjnych węzłów agregacyjnych w ramach Programu LTE450. Realizacja tego kontraktu umożliwi uruchomienie pierwszych stacji bazowych sieci LTE450 już w połowie 2025 roku. - Umowa dotycząca specjalnych systemów zasilania jest ostatnią umową na dostawę kluczowych składników sprzętu telekomunikacyjnego sieci LTE450. Już niedługo przejdziemy do kolejnego etapu projektu - uruchamiania stacji bazowych i zasięgu sieci LTE450 w terenie – mówi Marcin Laskowski, Wiceprezes Zarządu ds. Regulacji PGE Polskiej Grupy Energetycznej.

Specjalne systemy zasilania awaryjnego, dostarczone w ramach zawartej umowy, zapewnią przynajmniej 36-godzinne podtrzymanie pracy stacji bazowych. Takie rozwiązanie gwarantuje jedną z podstawowych cech sieci LTE450 - odporność na awarie i długą autonomiczną pracę urządzeń w przypadkach braku zasilania zewnętrznego. Dzięki temu LTE450 może bezpiecznie działać w sytuacjach kryzysowych. Ta umowa jest już trzecim kontraktem z firmą Ericsson w ramach Programu LTE450. Wcześniej spółki Grupy PGE podpisały umowę na dostawę komponentów centralnych sieci rdzeniowej CORE (zamawiającym były PGE Systemy) oraz umowę na dostawę anten i urządzeń radiowych RAN (zlecający to PGE Dystrybucja).

Skrót LTE używany w nazwie nowej sieci kojarzy się z telefonią komórkową. Trzeba jednak pamiętać o tym, że LTE450 działa na częstotliwości 450 MHz, która została przeznaczona decyzją Urzędu Komunikacji Elektronicznej na potrzeby energetyki, a koncesję na jej wykorzystanie otrzymała spółka PGE Systemy. Dzięki temu ta częstotliwość jest dedykowana zarządzaniu sieciami przesyłu lub dystrybucji paliw gazowych, płynnych oraz energii elektrycznej. Za pomocą LTE450 będzie można prowadzić komunikację głosową, przesyłać wiadomości tekstowe i multimedialne, a także dane każdego typu, w tym sygnał wideo czy dane lokalizacyjne.

Jednak warto wiedzieć, że rozwój LTE450 nie oznacza powstania nowego operatora telekomunikacyjnego. W ramach tej sieci nie będą oferowane usługi telekomunikacyjne dla firm czy klientów indywidualnych. Inwestycja Grupy PGE w praktyce oznacza budowę wyjątkowej, autonomicznej sieci łączności, którą w sytuacji kryzysowej można rozpatrywać także pod kątem wsparcia służb państwowych. O tym, jak ważna jest łączność w sytuacjach kryzysowych, mogliśmy przekonać się choćby podczas wrześniowej powodzi. Docelowo LTE450 obejmie cały kraj, wzmacniając nie tylko stabilność systemu energetycznego, ale też nasze bezpieczeństwo.

www.gkpge.pl

Materiał powstał przy współpracy z Grupą Kapitałową PGE

Polityka 4.2025 (3499) z dnia 21.01.2025; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 63
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Barwicha pod Moskwą. Jak się żyje na osiedlu byłych dyktatorów? „Polityka” dotarła do osoby z otoczenia Janukowycza

Zbiegły z Syrii Baszar Asad prawdopodobnie zamieszka teraz w podmoskiewskiej Barwisze, czyli na politycznym cmentarzysku rosyjskiej polityki imperialnej.

Paweł Reszka, Evgenia Tamarchenko
08.01.2025
Reklama