Nauka

Z tropiku do Bałtyku

Malaria w Polsce? Do tego jeszcze denga i zika? Choroby nadciągają z tropiku do Bałtyku

Komar Aedes aegypti Komar Aedes aegypti Getty Images
Malaria w Polsce? Do tego jeszcze denga albo zika? I na takie zagrożenia trzeba być przygotowanym wskutek ocieplania klimatu. W Warszawie właśnie wykryto w ciałach martwych wron wirusa gorączki Zachodniego Nilu.

Gorączka Zachodniego Nilu występowała dotychczas w krajach Afryki Północnej i Środkowej, zwłaszcza w dorzeczu Nilu, ale jej epidemie pojawiały się też w Izraelu, Rosji i Rumunii. W tym roku zachorowań w Europie odnotowano wyjątkowo dużo, bo do lipca aż 69; było też osiem zgonów: pięć w Grecji, dwa we Włoszech i jeden w Hiszpanii. Jak zapewnia Główny Inspektor Sanitarny, ryzyko objawowych zakażeń w Polsce jest na razie minimalne. Ale sygnał o pojawieniu się wirusa wśród martwych ptaków w stolicy wyraźnie wskazuje na to, że granica chorób uznawanych za egzotyczne mocno się do Polski przybliżyła. „Wróg czyha u bram” – napisał w mediach społecznościowych prof. Maciej Grzybek z Instytutu Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdańsku. Kogo miał na myśli? Komary. Chciał tym kogoś przestraszyć? – Raczej uświadomić potrzebę rozpoczęcia w Polsce monitoringu występowania i przemieszczania gatunków, które niosą zagrożenie różnymi chorobami – tłumaczy. W Zakładzie Parazytologii Tropikalnej, gdzie pracuje na co dzień, zajmują się tym już od wielu lat, ale nie o lokalne inicjatywy naukowe chodzi, lecz o usystematyzowany, centralnie nadzorowany biomonitoring.

Aedes aegypti i albopictus to gatunki komarów, które wcześniej nie występowały w naszej strefie klimatycznej. Ale ponieważ Europa jest obecnie najszybciej ocieplającym się regionem na Ziemi, należy liczyć się z tym, że wkrótce tu zawitają – tłumaczy nasz rozmówca. Biomonitoring polega na poszukiwaniu i śledzeniu. Tak jak w przypadku kleszczy afrykańskich Hyalomma robi to Zakład Ekoepidemiologii Chorób Pasożytniczych Wydziału Biologii Uniwersytetu Warszawskiego. Kreatywnie, bo naukowcom z tej placówki udało się zmobilizować uczestników akcji Narodowe Kleszczobranie, aby nadsyłali im znalezione okazy różnych kleszczy.

Polityka 35.2024 (3478) z dnia 20.08.2024; Nauka ProjektPulsar.pl; s. 55
Oryginalny tytuł tekstu: "Z tropiku do Bałtyku"
Reklama