Bagna strategicznego znaczenia
Bagna strategicznego znaczenia, czyli przyroda na wojnie
Gdy 24 lutego rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, jedno z głównych uderzeń agresora było skierowane z Białorusi na Kijów. Jeszcze w trakcie gromadzenia rosyjskich wojsk wokół Ukrainy analitycy zwracali uwagę, że ważną rolę w ewentualnej wojnie odegrają warunki terenowe i pogoda. Ukraina jest w przeważającej części rolniczym krajem, jednak wzdłuż północnej granicy ciągnie się pas lasów, często także terenów podmokłych.
Trzeciego dnia wojny Marcin Wyrwał, korespondent Onetu, pisał: „Kijów tak dobrze broni się przy przeważających siłach wroga, ponieważ o ile od południa jest naturalnie zabezpieczony przez wojska, o tyle dojścia od Białorusi są bardzo utrudnione. Są tam rzeki, bagna, „Morze Kijowskie” [sztuczny zbiornik wodny na Dnieprze]. Od strony północnej do Kijowa prowadzą tylko trzy drogi”. Krótko potem świat ujrzał satelitarne zdjęcia konwoju rosyjskich pojazdów wojskowych, zmierzającego w stronę Kijowa, który utknął na kilkanaście dni w postaci ponad 60-kilometrowego korka.
Najwyraźniej, mimo zamiany koni z czterema nogami na konie mechaniczne, pod pewnymi względami niewiele zmieniło się w mobilności wojsk od czasów, gdy na ciemne i gęste lasy Galii narzekali rzymscy legioniści. Podczas wojen w Wietnamie dżungla zniwelowała przewagę nasyconych nowoczesnym sprzętem regularnych wojsk Francji, USA i Wietnamu Południowego nad wręcz prymitywnymi pod tym względem partyzantami Wietminhu i Wietkongu.
Gąsienice a błoto
Pojazdy wojskowe z zasady są terenowe. Odczytywanie tego jako zdolności do swobodnego poruszania się poza drogami może być jednak mylące. Inaczej takie pojazdy przemieszczają się po polu uprawnym, po którym z założenia musi jeździć traktor, a inaczej po puszczy i bagnach. Dobre wyobrażenie o tym daje zajrzenie do portalu Youtube, gdzie setki filmików dokumentują zmagania ciężarówek do transportu drewna z błotami tajgi.