Nauka

Ptaki oddają swoje dzieci opiekunkom? W dodatku słono za to płacą!

Bbadania Sjouke Kingma pokazały, że „ptasie ochronki” są zakładane również przez osobniki zupełnie ze sobą niespokrewnione. Bbadania Sjouke Kingma pokazały, że „ptasie ochronki” są zakładane również przez osobniki zupełnie ze sobą niespokrewnione. Jenny Hill / StockSnap.io
Naukowcy z Holandii zaobserwowali, że wynajmowanie opiekunki do dzieci jest wśród ptaków częstą praktyką. Niańki nie są jednak bezinteresowne.

Każdy, kto poświęcił kiedykolwiek kilka chwil na obserwowanie wrony lub kruka wygrzebujących smakowite kąski ze śmietników, wie, że ptaki to niezłe cwaniaki. Od altanników, które wabią samice, przystrajając swoje gniazda kwiatami i muszlami, do nieco wyrodnych kukułek, podrzucających jajka do cudzych gniazd – ptaki prezentują cały wachlarz zachowań, który starcza na długie godziny rozważań behawiorystów. Naukowcy z Holandii dołożyli do tej listy nowy punkt. Z ich obserwacji wynika, że jak świat długi i szeroki ptaki bardzo chętnie zakładają… żłobki.

Badacze już wcześniej wiedzieli, że wśród ssaków, ptaków, ryb i owadów występują sytuacje, w których osobnik rezygnuje z posiadania własnego potomstwa na rzecz opiekowania się dziećmi np. swojego rodzeństwa. Taki mechanizm nosi nazwę altruizmu krewniaczego i opiera się na założeniu, że posiadając dwóch opiekunów, młody osobnik ma większą szansę na przetrwanie. Z drugiej strony poprzez opiekę nad maluchem jego „ciotka” lub „wujek” zyskują pewność, że część ich genów przetrwa w następnym pokoleniu.

W jaki sposób działają ptasie żłobki?

Jednak badania Sjouke Kingma z University of Groningen w Holandii pokazały, że takie „ptasie ochronki” są zakładane również przez osobniki zupełnie ze sobą niespokrewnione.

Zdaniem Kingmy niektóre ptaki godzą się na rolę nianiek, ponieważ liczą na spadek w postaci terytorium. „Ptaki widzą swoje terytoria w taki sam sposób, w jaki my postrzegamy nasze domy. Osobniki, które są »właścicielami nieruchomości«, pozwalają innym ptakom mieszkać na swoim terytorium i pomagać sobie przy wychowaniu potomstwa” – powiedział badacz w rozmowie z EurekAlert.

Reklama