Cenna stabilizacja
Nie każdego obserwatora nieba lub ptaków stać na wydatek kilku lub nawet kilkunastu tysięcy złotych, a tyle kosztują wysokiej klasy, profesjonalne lornetki uznanych producentów. Tak się jakoś składa, że u obserwatorów dalszej i bliższej przyrody zwykle się nie przelewa i kupując sprzęt muszą szukać kompromisów. Lornetka Canon 10x30 IS jest niegłupim rozwiązaniem. Choć z powiększeniem x10 nie wzruszy może profesjonalnych astronomów, szybko okaże się, że świetnie działający, wyrafinowany system stabilizacji obrazu rekompensuje wspomniany parametr. Gwiazdy i planety nie będą już pląsać po niebie. Obiektyw o średnicy 30 mm do gigantów nie należy, ale że wykonano go z wysokiej jakości szkieł (inne szkła też), obraz jest ostry i jednakowo jasny na całej powierzchni kadru. Lornetka jest też niewielka (127x150x70 mm) i lekka (600 g). Cena – około 1500 zł.
Ultrabook dla kinomanów
Osoby, które swoich laptopów czy ultrabooków używają regularnie do oglądania filmów, z pewnością zauważyły, że w przypadku wielu superprodukcji wykorzystują one efektywnie zaledwie część powierzchni matrycy. Format obrazu filmowego różni się znacząco od jej formatu, co oznacza, że obraz wyświetlany jest między dwoma czarnymi pasami. Dotyczy to zwłaszcza często najwspanialszych, filmowanych obiektywami anamorficznymi produkcji w formacie 2,35:1. Takich właśnie koneserów ma zapewne na myśli Toshiba, która włącza do swojej oferty ultrabook Satellite U840W (U845W w USA) z matrycą o przekątnej 14,4 cala i niespotykanej rozdzielczości 1792×768 pikseli.