Ludzie i style

Znikające bity

Dlaczego gry znikają z sieci? Pozostaną wspomnienia. I zrzuty ekranu

„Animal Crossing Pocket Camp”. „Animal Crossing Pocket Camp”. AN
William Gibson napisał kiedyś wiersz wydany na dyskietce, który znikał na zawsze w czasie czytania. Tutaj też ostatecznie zostaną nam tylko wspomnienia.

Po siedmiu latach firma Nintendo zamyka swoją kultową grę online „Animal Crossing Pocket Camp”. To smartfonowa edycja serii, która zdobyła wyjątkową popularność w czasach pandemii. Zadaniem gracza było urządzenie leśnego obozu dla uroczych kreskówkowych zwierzątek, łowienie ryb, zbieranie owoców i łapanie owadów. Gra była dostępna bezpłatnie, z opcją dopłaty za dodatkowe niespodzianki. To powszechny model znany z tak popularnych gier jak „Fortnite” czy „Genshin Impact” – zamiast sprzedawać gotowy i zamknięty produkt, twórcy wciąż nęcą graczy nową zawartością: postaciami czy przygodami.

Tyle że to model dość ulotny – gdy przestaje się opłacać, gry zwyczajnie znikają. William Gibson napisał kiedyś wiersz wydany na dyskietce, który znikał na zawsze w czasie czytania. Tutaj też ostatecznie zostaną nam tylko wspomnienia. I zrzuty ekranu. Nie jest to rzecz w kulturze nowa – równie ulotne są spektakle czy imprezy – jednak wielbiciele kultury cyfrowej przywykli do trwałości dzieł. Nawet jeśli wychodziły na zapomniane konsole, to nie ginęły – dostęp był możliwy dzięki emulacji (nowy komputer udający starą maszynę) i archiwistom, zarówno tym z szarej strefy (abondonware, czyli „porzucony” software), jak i legalnym (serwis GOG).

W przypadku gier, które potrzebują korporacyjnego serwera, taka archiwizacja nie jest możliwa. Problem nie dotyczy tylko darmowych gier na smartfona, ale też dużych płatnych produkcji, które wymagają dostępu do sieci. W skrajnych przypadkach wyłączenie serwera oznaczało, że użytkownicy tracili możliwość zabawy nawet w wersji dla jednego gracza. Wzburzenie wywołało zamknięcie serwisu wyścigowej gry „The Crew” firmy Ubisoft. Powstała inicjatywa „Stop Killing Games” („Stop niszczeniu gier!

Polityka 51.2024 (3494) z dnia 10.12.2024; Ludzie i Style; s. 103
Oryginalny tytuł tekstu: "Znikające bity"
Reklama