Ludzie i style

Winiarski big bang

Dziś na Santorini działa blisko 20 producentów, a wina są najwyższej klasy. Dziś na Santorini działa blisko 20 producentów, a wina są najwyższej klasy. Getty Images
Ta historia zaczęła się od trzęsienia ziemi. Od tej pory winiarskie napięcie wciąż rośnie.
Wojciech BońkowskiRafał Masłow Wojciech Bońkowski

Jest tylko jedna taka wyspa – Santorini. Skalny obwarzanek pozostały po epickim wybuchu superwulkanu, który zmiótł z powierzchni ziemi cywilizację minojską, a jego efekty odnotowano nawet w Chinach. Wypełniona zawrotnym błękitem Morza Egejskiego kaldera to jedno z najpiękniejszych miejsc na naszej planecie.

Na widokowe tarasy wśród pocztówkowych białych domków, cykladzkich kościółków i wiatraków co roku ściąga 2 mln turystów. Trafiają tu dla instagramowych fotek, na miejscu zaś spotykają – poza niemiłosiernym w sezonie tłokiem – pyszną morską kuchnię, no i wino. Od kilku lat nie jest już tajemnicą, że pochodzące z Santorini wino białe należy do najlepszych na świecie. Na wulkanicznych piaskach – tam, gdzie jeszcze nie pobudowano hoteli i apartamentów – płożą się niesamowite winorośle, zaplatane dla ochrony przed porywistym wiatrem meltemi w charakterystyczne wianki. W ekstremalnych warunkach braku wody, silnych wiatrów, oślepiającego słońca i wysokich temperatur doskonale radzi sobie lokalna odmiana winorośli – assýrtiko.

Assýrtiko dziś uprawia się w całej Grecji, od Macedonii po Kretę, a także na dalekich lądach, takich jak Australia czy RPA. Ale to na Santorini rodzi wino najbardziej niesamowite. Słodkie słodyczą dojrzałej brzoskwini i moreli, świeże energetyzującą świeżością cytryny, pełne (nierzadko przekracza 14,5 proc. alkoholu), ale nigdy ciężkie, a przede wszystkim arcymineralne. Słony smak rozgrzanej w słońcu wulkanicznej skały jest tu namacalnie intensywny i przewija się przez wszystkie miejscowe wina, nawet te słodkie ze zrodzynkowanych gron, zwane Vinsanto, które ma historię jeszcze dłuższą niż wytrawne.

Jeszcze niedawno wino na Santorini butelkowała głównie miejscowa spółdzielnia Santo Wines oraz hurtownik z północy Grecji, Boutari, który w 1989 r.

Polityka 41.2024 (3484) z dnia 01.10.2024; Ludzie i Style; s. 97
Reklama