Bardzo skromnie, bardzo uważnie
Bardzo skromnie, bardzo uważnie. Ta nowa filozofia życia podbija sieć
Tegoroczne lato upłynęło w memosferze pod hasłem „brat summer”, zainspirowanym płytą Charli XCX „Brat”. Kim jest tytułowy „bachor”? To styl życia, jak wyjaśniła sama wokalistka: „Jesteś jak ta dziewczyna, która jest trochę roztrzepana, lubi imprezować i czasem mówi głupie rzeczy. (…) Jest bardzo szczera, bardzo bezpośrednia. Trochę wybuchowa. Robi głupie rzeczy. To bachor. Jesteś bachorem”. Najsłynniejszym bachorem została Kamala Harris, kandydatka Demokratów na prezydentkę USA (POLITYKA 32), namaszczona w internetowym wpisie przez samą Charli XCX.
Tymczasem lato dobiega końca i tak samo kończy się panowanie „bachora”. Modny staje się inny styl życia: „very demure, very mindful” – czyli „bardzo skromnie, bardzo uważnie”. Trend rozpoczęła tiktokerka Jools Lebron, instruująca w filmiku, jak należy malować się do pracy („jak Marge Simpson, a nie jej siostry”). Był to żart – krytykowała w nim makijaż, który zademonstrowała w swoim poprzednim wideo. Uwagę zwróciło staroświeckie słowo „demure”, ale główną przyczyną sukcesu był niezwykły spokój płynący z wypowiedzi, wskazujący na osobę, która ma kontrolę nad swoim życiem – jakby w rozpędzonym świecie ludzie potrzebowali odrobiny spokoju. Lebron zyskała błyskawiczną sławę, jak w czasach dawnego internetu – została nawet zaproszona do talk-show i udzieliła wywiadu słynnej drag queen RuPaul. Trend podchwyciły influencerki, celebrytki i marki – jako „very demure, very mindful” przedstawił się nawet piesek Bluey z australijskiej kreskówki (POLITYKA 24). Powstały rozliczne parodie i parafrazy – i obowiązkowa piosenka.
Ta praktykowana skromność, uważność i urokliwość jest przeciwieństwem bycia „weird”, czyli dziwakiem.