Ludzie i style

Las biletów

Las biletów! Dwa przykłady słusznej mody na zazielenianie branży muzycznej

Modę na zazielenianie branży muzycznej już dekady temu rozpoczynali Dave Matthews Band, Bob Dylan, Pearl Jam czy Radiohead. Modę na zazielenianie branży muzycznej już dekady temu rozpoczynali Dave Matthews Band, Bob Dylan, Pearl Jam czy Radiohead. materiały prasowe
Przeglądając ofertę letnich imprez, poza listą gwiazd warto sprawdzić, jakie ekologiczne starania podejmują organizatorzy.

„Dziękujemy wszystkim, którzy ładowali nasze baterie!” – pisze do fanek i fanów grupa Coldplay, chwaląc się, że emisje CO2 generowane przez jej obecną trasę koncertową są o 59 proc. niższe w porównaniu z poprzednią. Rzeczywiście przyczyniła się do tego publiczność, podskakując na kinetycznym parkiecie albo pedałując na rowerkach stacjonarnych. Choć pewnie więcej dało rozstawianie w pobliżu sceny paneli fotowoltaicznych.

Według zespołu 18 koncertów udało się zasilić wyłącznie ze źródeł własnych, wykorzystując przy tym akumulatory ze zużytych aut elektrycznych. Dodatkowo z każdego sprzedanego biletu Coldplay opłacał posadzenie jednego drzewa – wyszło 7 mln, a 72 proc. pokoncertowych śmieci trafiło do recyklingu lub na kompost. Zespół opłacił też pracę dwóch zasilanych słońcem oczyszczarek wodnych, które wyłapują płynący rzekami plastik, zanim trafi do oceanu.

Muzycy Coldplay ogłosili ponadto, że ich nowy, dziesiąty już album „Moon Music” będzie „najbardziej ekologicznym w historii”. Winyl wytłoczą z plastikowych butelek (każda płyta powstanie z dziewięciu), wydadzą też specjalną edycję z plastiku wyłowionego z rzeki Rio Las Vacas w Gwatemali. Również płyty CD będą w 90 proc. produkowane z materiałów z recyklingu.

Swoją „najbardziej zieloną płytę” wydała właśnie Billie Eilish. Winylowa wersja albumu „Hit Me Hard and Soft” została wytłoczona z materiału z recyklingu, płyty CD zamiast plastikowych opakowań mają miękką kopertę z włókien z ekologicznym certyfikatem, a okładki wydrukowano tuszem roślinnym. Także sprzedawane przez artystkę ubrania szyte są z materiałów z drugiej ręki, a podczas jej tras koncertowych dba się o eliminowanie plastiku, m.in. poprzez rozstawianie kranów z darmową wodą, aby uczestnicy mogli napełnić butelki wielorazowego użytku, i namawia mięsożerną część publiczności do przestawienia się na posiłki roślinne.

Polityka 26.2024 (3469) z dnia 18.06.2024; Ludzie i Style; s. 101
Oryginalny tytuł tekstu: "Las biletów"
Reklama