Ludzie i style

Lepiej, czyli gorzej

Lepiej, czyli gorzej. Ciemne strony wiecznej pogoni za wellness

Pojawia się coraz większe zmęczenie koniecznością dbania o lepsze życie. Pojawia się coraz większe zmęczenie koniecznością dbania o lepsze życie. Shutterstock
Przytłoczenie i zmęczenie dążeniem do bycia w życiowej formie to odpowiedź na rozrastające się jak chwasty w ogródku trendy wellness.

W pewnym wieku dbanie o dobre samopoczucie – fizyczne, psychiczne, emocjonalne – przypomina wysiłki Syzyfa. Ledwo zjadło się proteinowe śniadanie, wypiło zielony koktajl, medytowało, szukając kontaktu ze swoim wewnętrznym ja, napisało coś w dzienniku, zrobiło kilka asan lub poszło na siłownię, a już trzeba ten „dobrze rozpoczęty dzień” kończyć rytuałem wdzięczności, sprawdzaniem, co aplikacje w telefonie mówią nam o zrobionych krokach czy godzinach spędzonych na siedząco, i przede wszystkim – wyciszaniem się przed snem. Przez noc kamień spada i od rana trzeba go znów toczyć pod górę.

Z jednej strony mamy dziś nieporównywalny dostęp do wiedzy, możliwość wyboru (ajurweda czy tradycyjna medycyna chińska, joga czy pilates?), a także środki na zakup odpowiednich akcesoriów – firma McKinsey&Company wycenia rynek dobrostanowy na 1,5 bln dol. Z drugiej strony pojawia się coraz większe zmęczenie koniecznością dbania o lepsze życie. Według brytyjskich badań cytowanych przez „The Guardian” właśnie brak energii sprawia, że ludzie odwracają się od wprowadzania nowych zdrowych nawyków. To już coś więcej niż zniechęcenie pojawiające się w poniedziałek, trzy tygodnie po Nowym Roku, gdy orientujemy się, że lista postanowień tylko leży i się kurzy. Tu chodzi o głębokie wyczerpanie natłokiem obowiązków pracowych, domowych (przecież tę jogę to trzeba ćwiczyć we w miarę posprzątanej przestrzeni), wszelkich. I brak chęci na nowe. „The Guardian” podaje, że ludzie nie wprowadzają pozytywnych zmian do swojego życia ze względu na zmęczenie (35 proc. respondentów; można było wskazać więcej niż jedną odpowiedź), brak motywacji (38 proc.), koszty jedzenia (30 proc.) oraz brak pewności siebie i wiedzy, od czego zacząć (odpowiednio 16 i 12 proc.

Polityka 34.2023 (3427) z dnia 14.08.2023; Ludzie i Style; s. 92
Oryginalny tytuł tekstu: "Lepiej, czyli gorzej"
Reklama