Ludzie i style

Wszystko, co musisz wiedzieć o tym, jak zadbać o psa lub kota w czasie upałów

Jak chronić psa lub kota przed przegrzaniem, udarem cieplnym, poparzeniem skóry lub innymi konsekwencjami upałów?
.Mysaell Armendariz/Unsplash.

Nie tylko my źle znosimy nawiedzające Europę fale upałów. Z wysokimi temperaturami jeszcze gorzej radzą sobie nasi czworonożni przyjaciele – i to zarówno pupile mieszkający z nami w domach, jak i podwórkowe burki czy wychodzące lub wolno żyjące kociaki. O ile ludzie potrafią lepiej czy gorzej o siebie zadbać, o tyle domowe zwierzęta skazane są niemal wyłącznie na warunki, jakie im stworzymy – i to my jesteśmy w pełni odpowiedzialni za ich dobre samopoczucie i zdrowie. A przegrzanie i udar cieplny – realne zagrożenia życia – nie dotyczą wyłącznie ludzi. Warto o tym pamiętać i wiedzieć, jak dobrze zadbać o psy i koty w czasie upałów.

Czytaj także: Czy zwierzęta domowe to już przeżytek?

1. Jak wychodzić na spacer z psem w porze upałów?

.MatanVizel/Pixabay.

Nawet w najgorętsze dni nie da się zupełnie zrezygnować ze spacerów. Należy jednak unikać spacerowania w najcieplejszej porze dnia, a w skrajnych przypadkach – wyprowadzać psa wyłącznie wczesnym ranem i wieczorem.

Pamiętajmy także o tym, żeby w gorące dni i w godzinach południowych nie stymulować zwierzęcia do zabawy i biegania. Wysiłek w połączeniu z przegrzaniem może mieć katastrofalne skutki.

Zrezygnuj z kagańca! Psy mają bardzo ograniczoną powierzchnię, przez którą mogą oddawać ciepło. Inaczej niż u ludzi u psów gruczoły potowe w wyniku ewolucji najpierw zanikły w ogóle, a następnie odtworzyły się tylko w szczątkowej formie: na opuszkach łap i w niewielkim stopniu na nosie. Pies poci się więc niemal wyłącznie na łapach, a najważniejszym sposobem regulowania ciepłoty psiego ciała jest charakterystyczne zianie. Im bardziej wywieszony język i szybszy oddech, tym bardziej pies – zmęczony bieganiem lub przebywaniem na słońcu – potrzebuje się ochłodzić. Kaganiec bardzo tę i tak ograniczoną termoregulację redukuje, nie pozwala także napić się wody wtedy, kiedy zwierzę tego potrzebuje.

Czytaj także: Zabójcze lato w mieście

Warto nie zapominać też o tym, że gorący beton jest nie tylko nieprzyjemny dla naszych stóp, ale może też doprowadzić do oparzeń opuszków psich łap.

No i woda. Choć coraz więcej restauracji, sklepów, a nawet stacji benzynowych wystawia miski z wodą, nie można liczyć wyłącznie na czyjąś uprzejmość, a picie wody z leśnych czy parkowych sadzawek może mieć groźne konsekwencje: takie środowisko sprzyja obecności krętków bakteryjnych – leptospir. Leptospiroza z kolei jest zoonozą, czyli chorobą, którą człowiek może zarazić się od zwierzęcia. Pamiętaj, że na spacer wodę zawsze możesz (i powinieneś) zabrać ze sobą – służą do tego specjalne psie bidony/poidełka, a i zwykła butelka w zestawie z niekłopotliwą miseczką turystyczną sprawdzi się więcej niż dobrze.

Psy żyją z nami tak długo, że... dzielimy z nimi bakterie

2. Kot i pies w domu w czasie upałów

.Shad0wfall/Pixabay.

Koty niewychodzące i psy pozostające długo w domach wysokie temperatury mogą znosić bardzo źle. Wiele zależy od tego, jak nagrzewa się nasze mieszkanie i czy jest przewiewne, ale przy temperaturach powyżej 30 st. C śmiało można założyć, że przebywanie w jakimkolwiek pomieszczeniu będzie dla zwierzęcia uciążliwe. Jak ułatwić kotom i psom przebywanie w mieszkaniu w czasie upałów?

Przede wszystkim zapewnij pupilowi stały dostęp do świeżej wody. – Na bardzo gorące dni warto przygotować dodatkowe pojemniki z wodą. W przypadku kotów dobrze sprawdzają się specjalne fontanny – stały przepływ cieczy zachęca do częstszego picia – mówi lekarz weterynarii Aleksandra Kowalczyk. I od razu zastrzega:– Należy jednak pamiętać, żeby nie podawać zwierzętom, szczególnie w gorące dni, bardzo zimnej wody, np. z lodówki lub z kostkami lodu. Może skończyć się to zapaleniem gardła i krtani.

Dobrze jest zapewnić zwierzęciu dostęp do najchłodniejszych pomieszczeń w domu. Uchylone drzwi do łazienki czy pomieszczeń piwnicznych pozwoli psom i kotom wybrać najbardziej optymalne miejsce wypoczynku w upał. Oszczędźmy im jednak stresu i nie zamykajmy ich w miejscach, do których nie są przyzwyczajone. Zimne łazienkowe kafelki, brodzik czy wanna (sucha oczywiście!) to często ulubione miejsca kotów i psów, które czują potrzebę schłodzenia się.

Czytaj więcej: Co do michy włożyć? Rozmowy o karmieniu psa i kota

Jeśli decydujemy się na pozostawienie otwartych okien, wybierzmy te, przez które żadne z naszych zwierząt nie wypadnie (np. zabezpieczone specjalną siatką). Zagrożenie szczególnie dotyczy kociąt, które mogą nie tylko wypaść, ale i utknąć w oknach uchylnych, oraz dorosłych kotów – bardzo angażujących się w polowanie na latające za oknem czy siedzące na balkonie ptaki. Warto jednak mieć świadomość, że przy bardzo wysokich temperaturach pozostawianie otwartych i odsłoniętych okien jest niekorzystne – do wychłodzonych nocą mieszkań wpada wówczas gorące powietrze z zewnątrz. Zdecydowanie lepiej wietrzyć i chłodzić mieszkanie nocą, a za dnia zamykać okna i jak najszczelniej zasłaniać je żaluzjami.

O ile to możliwe, warto umieścić kocie legowiska na ażurowych, przepuszczających od spodu powierzchniach, co umożliwi dodatkowe chłodzenie. Podobną funkcję może spełnić także rozłożony na podłodze mokry ręcznik.

Producenci akcesoriów zwierzęcych wychodzą opiekunom psów i kotów naprzeciw, poszerzając swoją letnią ofertę o gadżety służące dodatkowemu chłodzeniu. Można więc zaopatrzyć się w specjalne maty chłodzące, kamizelki chłodzące, bandamki i obroże.

Koty wolą kontakt z człowiekiem niż jedzenie. Niemożliwe?

3. Jak w gorące dni zadbać o psa przy budzie?

.Courtney Clayton/Unsplash.

Wciąż zdarza się, że psy trzymane są poza domem – w specjalnych kojcach lub przy budzie. O takie psy trzeba zadbać szczególnie. Przede wszystkim nie powinny mieszkać w budach z silnie nagrzewającym się dachem. Jeśli na czas upałów budy nie da się przenieść w zacienione miejsce, warto przemyśleć czasowe zaproszenie psa do chłodniejszych – domowych lub gospodarczych – pomieszczeń.

Nie tylko dachy bud pokryte blachą nagrzewają się do niebezpiecznych temperatur – psy mogą poparzyć się także rozgrzanym na pełnym słońcu łańcuchem. Jeśli wciąż tak właśnie trzymamy swojego psiego przyjaciela, zapewnijmy mu chociaż skórzaną obrożę.

Czytaj także: Psy i koty w wioskach i małych miastach

Psom, które mieszkają na stałe na dworze, należy wymienić pojemnik na wodę na głębszy i o większej pojemności – w upał spowolni to odparowywanie cieczy.

I jeszcze jedna, ważna uwaga. W gorące dni koniecznie rozważmy przedłużenie czasu wypuszczenia luzem psów żyjących na uwięzi. Warto mieć świadomość, że nawet jeśli sami nie odczuwamy takiej potrzeby, zobowiązuje nas do tego ustawodawca. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt pies może być trzymany na uwięzi maksymalnie 12 godzin. Zwracajmy uwagę właścicielom psów, którzy dopuszczają się tego i innych – prowadzących do cierpienia zwierząt – nadużyć.

Czytaj także: Jak przetrwać upały? 9 rad

4. Co z psim i kocim futrem w upał?

.Spiritze/Pixabay.

Wielu właścicieli zwierząt podejrzewa, że gęste futro ich pupili jest dla nich udręką w czasie gorącego lata. I słusznie – warto rozważyć skrócenie okrywy włosowej długowłosych psów i kotów. Ulgę zwierzętom przyniesie też częste wyczesywanie futra i usuwanie kołtunów, które umożliwi lepszy przepływ powietrza i poprawi termoregulację.

Czytaj także: Koty czy psy? Już wiadomo, kto nas bardziej kocha

Pamiętajmy jednak, że psów i kotów nie wolno pozbawiać sierści całkowicie, wygalać „do zera” – naraża je to na poparzenia słoneczne. U psów i kotów naturalnie bezwłosych skórę zwierzęcia należy zabezpieczać specjalnymi preparatami z filtrami UV.

5. O które zwierzęta w upały trzeba dbać szczególnie?

.MartinHolzer/Pixabay.

Na wysokie temperatury szczególnie wrażliwe są kocięta i szczenięta oraz koty i psy starsze, które często chorują np. na nadciśnienie i serce lub inne choroby przewlekłe.

Czytaj także: Czy powinniśmy przytulać swoje psy?

Wyjątkowo wrażliwą na upały grupą zwierząt są także psy krótkoczaszkowe, czyli brachycefaliczne – takie jak mopsy, buldożki francuskie, boksery czy chihuahua. – W psim nosie znajdują się małżowiny nosowe, pokryte błoną śluzową. Ich kluczową rolą jest oczyszczanie, nawilżanie powietrza oraz udział w termoregulacji. Skrócony pyszczek sprawia, że małżowiny u takich psów są znacznie zredukowane. Często też takie pieski mają zwężone szpary nosowe – tłumaczy lekarz weterynarii Aleksandra Kowalczyk.

W gorące dni nie zapominajmy także o ptakach. Warto wystawiać w cieniu pojemniki z wodą, skorzystają z nich zresztą nie tylko wróble i …., ale także wychodzące lub wolno żyjące koty. Jeśli dokarmiamy te ostatnie, zrezygnujmy na czas upałów z mokrej karmy. Jej intensywny zapach przyciąga muchy, które składają w takiej karmie jaja.

Czytaj więcej: Naukowcy alarmują: psy i koty mają wpływ na efekt cieplarniany

6. Jak rozpoznać przegrzanie i udar cieplny u psa lub kota?

.Stas Svechnikov/Unsplash.

Warto pamiętać, że nie wszystkie „podręcznikowe” objawy przegrzania muszą wystąpić, by u psa lub kota można było stwierdzić zagrożenie życia. Naszą uwagę powinny zwrócić najważniejsze objawy udaru cieplnego:

  • niepokój,
  • dyszenie,
  • temperatura powyżej 40 st. C,
  • widoczne po odchyleniu warg ciemnoczerwone i suche błony śluzowe,
  • dezorientacja,
  • wydobywająca się pienista ślina z pyska,
  • wymioty lub biegunka,
  • w przypadku bardzo poważnego stanu – omdlenia i drgawki.

Psy, które doświadczają udaru cieplnego, stają się apatyczne, mają problemy z koordynacją ruchową, „leją się przez ręce”. – Główne objawy udaru cieplnego u kotów to przyspieszony oddech z otwartym pyszczkiem i wystawionym językiem oraz przekraczająca 40–42 st. C temperatura ciała. Zwierzę może być – inaczej niż pies – nadmiernie pobudzone: biegać, pomiaukiwać i ślinić się – tłumaczy Aleksandra Kowalczyk.

Nigdy nie zostawiaj psa ani kota w samochodzie – nawet w cieniu samochód to śmiertelna pułapka

Jeśli nie zareagujemy dostatecznie szybko i zwierzę nie otrzyma pomocy ze strony lekarza weterynarii, udar cieplny kończy się jego śmiercią.

7. Pierwsza pomoc w przypadku udaru cieplnego u psa lub kota

.stockdevil_666/PantherMedia.

Gdy u naszego zwierzęcia wystąpią objawy udaru cieplnego, należy bezzwłocznie udać się z nim do lecznicy weterynaryjnej, gdzie zaordynowane zostaną mu odpowiednie leki. Zanim tam dotrzemy lub jeśli jest to niemożliwe, psa (lub kota) należy stopniowo schładzać: zdejmujemy zwierzę ze słońca, umieszczamy je w chłodnym, przewiewnym pomieszczeniu i delikatnie polewamy wodą o temperaturze pokojowej (nigdy bardzo zimną, ze względu na zbyt dużą różnicę temperatur) – możemy je także obłożyć mokrym ręcznikiem. Warto otworzyć jamę ustną i usunąć nadmiar śliny, żeby ułatwić oddychanie i chłodzenie.

Czytaj także: Rosjanie zamordują przed mundialem bezpańskie psy i koty?

Nawet jeśli nasze koty lub psy lubią wygrzewać się na słońcu, nie oznacza to, że można pozostawiać je na długie godziny w nasłonecznionych miejscach. Naszym obowiązkiem jest opieka nad nimi – w czasie upałów jej najprostsza forma to zapewnienie dostępu do świeżej wody i zacienionego miejsca.

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Sport

Kryzys Igi: jak głęboki? Wersje zdarzeń są dwie. Po długiej przerwie Polka wraca na kort

Iga Świątek wraca na korty po dwumiesięcznym niebycie na prestiżowy turniej mistrzyń. Towarzyszy jej nowy belgijski trener, lecz przede wszystkim pytania: co się stało i jak ta nieobecność z własnego wyboru jej się przysłużyła?

Marcin Piątek
02.11.2024
Reklama