26 czerwca Marian Turski skończył 90 lat! Funkcję szefa działu historycznego POLITYKI pełni niemal od początku istnienia naszego pisma, czyli od prawie sześciu dekad. W zeszły piątek, 24 czerwca, świętowaliśmy jego urodziny – z rozmachem, bo trudno sobie wyobrazić inny scenariusz. Trudno byłoby też pomieścić wszystkich gości w naszej redakcji, tak jak wstępnie (i dość naiwnie) zakładaliśmy. Uroczystość przeniosła się więc do Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN z salą widowiskową dla 500 osób. Barwną relację z tego wydarzenia zdaje w POLITYCE Sławomir Mizerski.
Przy okazji jubileuszu postanowiliśmy spełnić skryte marzenie Mariana Turskiego. Kiedy publicysta pełnił funkcję redaktora naczelnego „Sztandaru Młodych”, zorganizował w 1957 r. akcję dla czytelników – nakłaniał ich, żeby napisali do redakcji, co im się marzy, a ta postara się te marzenia spełnić. Żaden z czytelników – co Mariana zasmucało – nie zamarzył o dyrygowaniu orkiestrą. Sam marzył o tym od dawna.
Spełniło się. Marian Turski miał przyjemność dyrygować orkiestrą Sinfonia Varsovia. Towarzyszy mu z dystansu dyrygentka Ewa Strusińska, która zechciała na chwilę – dla Mariana – odstąpić od partytury. Marian nie zrobił z niej jednak szczególnego użytku. Posłuchajcie: