Recenzja wystawy: „Oko malarza. Tadeusz Kuntze (1727–1793)”
Na Wawelu zgromadzono sporo prac artysty.
Na Wawelu zgromadzono sporo prac artysty.
Wystawa w łódzkim Muzeum Sztuki ms2 jest szczególną panoramą najbardziej progresywnej polskiej sztuki ostatniego półwiecza.
Już sam tytuł wystawy oraz fakt, że wpuszczane są na nią tylko osoby pełnoletnie, każą przypuszczać, że mamy do czynienia z przedsięwzięciem dość nietypowym.
Odtrutką na kicz wylewający się z licznych galeryjek osadzonych w Kazimierzu Dolnym są wystawy w Muzeum Nadwiślańskim.
Na gorzowskiej wystawie pokazano prace z różnych cyklów artysty, ale jedno je łączy – niezgoda na niesprawiedliwość losu.
Estetyczna bombonierka z malarskimi smakowitościami.
Mijający rok wypadałoby okrzyknąć muzealnym sezonem porcelany.
Warszawska wystawa jest niepełną retrospektywą dorobku artysty. Brakuje prac z lat 70. i politycznych obrazów z lat 90.
Każdego roku jesienna cykliczna impreza Warsaw Gallery Weekend kusi widzów dziesiątkami nowych wystaw.
Muzeum działa z rozmachem godnym największych publicznych placówek.
Po bardzo udanym „Obrazie złotego wieku” (2023 r.) otrzymujemy kolejną z wystaw historyczno-artystyczno-edukacyjnych przybliżających, ale i rozszerzających wiedzę o dworsko-królewskim życiu w okresie, gdy zamek w Krakowie przeżywał czasy świetności.
Wystawa z okazji 85. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej w głównej mierze ma na celu upamiętnienie ofiar konfliktu. Z drugiej strony można ją potraktować jako nowe otwarcie w muzeum po latach rządów poprzedniej upolitycznionej dyrekcji.
Na tej niezwykle starannie zaaranżowanej, wysmakowanej i przemyślanej wystawie mamy możliwość dotknięcia, powąchania, a nawet posłuchania wybranych obiektów.
Nowe obiekty nie mają rzucać na kolana i onieśmielać, ale być funkcjonalne i przyjazne użytkownikom. A przede wszystkim proekologiczne.
W 2022 r. skazany został na pięć lat kolonii karnej, przeżył tylko rok.
O ile Czech maluje kobiety sercem, o tyle Borowiecka funduje nam wciągające intelektualne zagadki, złożone z symboli rebusy w nieco onirycznej, surrealistycznej konwencji.
W sztuce tej dominuje tematyka ludowa, a obrazy stanowią dokumentację dawnego życia na wsi.
Autor wykonał ponad 3 tys. zdjęć powstańczej stolicy, do dziś zachowała się połowa z nich.
Monumentalne rzeźby Pinsla doskonale „bronią się” nawet, gdy są rozłupane.
Obecny rok wypada okrzyknąć w polskiej sztuce rokiem rodziny Beresiów.