Twórcy krakowskiej adaptacji najsłynniejszej polskiej opery – scenariusz jest wspólnym dziełem Natalii Fiedorczuk, reżyserki Anny Smolar i zespołu aktorskiego – przefiltrowali „Halkę” przez współczesną psychologię i dyskursy. Bohaterowie konfrontują się z (przestarzałymi) konwencjami i wyzwalają, by szukać szczęścia na własnych warunkach. Pierwsza część zaczyna się sceną rozmowy Stolnika (Roman Gancarczyk) z Halką (Aleksandra Nowosadko), tutaj nazywaną Haliną, w której namawia dziewczynę do aborcji. Ojcem dziecka jest przyszły zięć Stolnika, Janusz, ciąża może się położyć cieniem na jego małżeństwie z Zofią. Halina odpowiada jednak w stylu „moje ciało, moja decyzja”. A kończy buntem Haliny – bohaterka nie zamierza topić się w rzece, a grająca ją aktorka po raz kolejny grać ofiary.
Halka, na podstawie opery Włodzimierza Wolskiego i Stanisława Moniuszki, reż. Anna Smolar, Stary Teatr w Krakowie