Wyciąg z Oniegina

Recenzja spektaklu: „Eugeniusz i Tatiana – Zakręt”, reż. Pia Partum

16 marca 2021

„Eugeniusz i Tatiana – Zakręt”, reż. Pia Partum Piotr Nykowski

Ciekawy pomysł na czas pandemii.

„Eugeniusz Oniegin” Czajkowskiego to w oryginale duża, trzyaktowa opera. W Szczecinie stała się kameralnym dramatem z jedną przerwą, trwającym w sumie godzinę. Zamiast pałaców i balów jest zakręt na szosie, przy którym stoją dwa samochody, a nad nimi ekran wyświetlający ruchomy krajobraz. Tu rozgrywa się cała akcja – bohaterowie przychodzą i odchodzą, zakręt staje się symbolem.

Piotr Czajkowski, opr. John Longstaff i Pia Partum, Eugeniusz i Tatiana – Zakręt, reż. Pia Partum, Opera na Zamku w Szczecinie

Polityka 12.2021 (3304) z dnia 16.03.2021; Afisz. Premiery; s. 73

Oryginalny tytuł tekstu: "Wyciąg z Oniegina"

Piotr Czajkowski

Dorota Szwarcman

Krytyczka muzyczna działu Kultura w „Polityce” (od 2002 r.). Absolwentka studiów kompozycji na warszawskiej uczelni muzycznej. Wcześniej pracowała w kwartalniku „Polish Music/Polnische Musik” (dziś nieistniejącym), „Gazecie Wyborczej” oraz „Wprost”. Publikowała także m.in. w „Ruchu Muzycznym”, „Midraszu”, „Tygodniku Powszechnym”, „Jazz Forum”. Autorka książek: „Razem w życiu i muzyce. Rozmowy z Ewą Podleś i Jerzym Marchwińskim” (PWM 2001) i „Czas Warszawskich Jesieni. O muzyce polskiej 1945–2007” (Stentor 2007). Laureatka Nagrody Honorowej Związku Kompozytorów Polskich (2009) i odznaki „Zasłużony dla kultury polskiej”.