Teatr

Opowieść nienowa

Recenzja spektaklu: „Opowieść zimowa”, reż. Marcin Hycnar

Oskar Hamerski (z prawej) w roli władcy ogarniętego obsesją tropienia spisków Oskar Hamerski (z prawej) w roli władcy ogarniętego obsesją tropienia spisków Tomasz Urbanek / East News
Kto chce w tym spektaklu zobaczyć aluzję do polskiej rzeczywistości – zobaczy, ale na odpowiedzialność własną, a nie twórców.

Tak chyba mogłaby wyglądać wizualizacja marzeń ministra kultury o teatrze narodowym, a także zwycięskiego programu w konkursie na dyrektora Starego Teatru w Krakowie – rodzima podróbka teatru brytyjskiego, którego oryginał możemy oglądać w ramach cyklu kinowych retransmisji z londyńskich scen. Wierność tekstowi (w niestety pozbawionym wdzięku i finezji tłumaczeniu Piotra Kamińskiego), podawanemu w kilometrowych ciągach w recytatorski sposób, kostiumy i monumentalna scenografia (szachownica) sugerujące uniwersalny i głęboki sens.

William Shakespeare, Opowieść zimowa, reż. Marcin Hycnar, Teatr Narodowy w Warszawie

Polityka 23.2017 (3113) z dnia 06.06.2017; Afisz. Premiery; s. 69
Oryginalny tytuł tekstu: "Opowieść nienowa"
Reklama