Nowy miniserial autorstwa spółki Ed Solomon – Steven Soderbergh, twórców „Mozaiki” z Sharon Stone, to znów układanka ze zbrodnią w tle i gwiazdorską obsadą na pierwszym planie. Tym razem trupem pada członek gujańskiego gangu z nowojorskiego Queensu, a odpowiedź jego szefowej – porwanie syna z białej, bogatej i znanej rodziny z serca Manhattanu, narysowany w parku Washington Square okrąg, specyficzna wysokość okupu i godzina jego dostarczenia – stopniowo odsłaniają nieoczywiste powiązania i sekrety sprzed lat. Z pieniędzmi w samym centrum opowieści. W sprawę wplątane zostają nastolatki z Gujany, śledztwo prowadzi irytująco pewna siebie, łamiąca zasady i wszystkowiedząca inspektorka z urzędu pocztowego Melody Harmony (Zazie Beetz), a całość, intrygująco filmowana, łączy kryminał, zagadkę, kulturę Gujany i temat wyzysku (post)kolonialnego. Wszystko to w sześciu odcinkach i w dość naciągany sposób, bo fabuła, psychologia bohaterów i ich dramaty podporządkowane są łamigłówce: wątki muszą się domknąć, rozsypane puzzle złożyć w obrazek. Aktorzy – m.in. Dennis Quaid, Jharrel Jerome, CCH Pounder i Jim Gaffigan oraz Gerald Jones, Sheyi Cole i Adia – starają się w ramach tych ograniczeń stworzyć postacie, a nie tylko (stereo)typy. Najbliżej sukcesu są dostający najwięcej ekranowego czasu Claire Danes i Timothy Olyphant, grający rodziców, którzy w obliczu tragedii muszą zmierzyć się ze swoją przeszłością i wymyślić przyszłość.
Pełne koło (Full Circle), twórcy serii: Ed Solomon i Steven Soderbergh, 6 odc., HBO Max