Recenzja serialu: „Wojna Lidii”, scen. Eugene Tunik
Ukraińscy twórcy na rozmaite sposoby starają się dotrzeć do międzynarodowej widowni z opisem wojennego doświadczenia swojego społeczeństwa po rosyjskiej napaści w 2022 r.
Ukraińscy twórcy na rozmaite sposoby starają się dotrzeć do międzynarodowej widowni z opisem wojennego doświadczenia swojego społeczeństwa po rosyjskiej napaści w 2022 r.
Ośmioodcinkowa adaptacja powieści Jilly Cooper, brytyjskiej autorki podszytych seksem (i poczuciem humoru) romansów, które rozpalały czytelniczki i czytelników w latach 80., to „Dynastia” i „Downton Abbey” w jednym.
Alfonso Cuarón, zdobywca Oscara za monumentalne „Grawitację” i „Romę”, przeniósł na mały ekran bestsellerowy thriller psychologiczny Renée Knight sprzed dekady.
Być może szeregowym pracownikom wielkich studiów filmowych nie jest do śmiechu, lecz każdy, kto odsiadywał niekończące się godziny w jakiejkolwiek korporacji, dostrzeże tu odpryski dobrze znanych realiów.
Rozrywka bezpieczna i przyjemna dla oka, momentami nawet uwodząca.
Magia jest ważną częścią świata komiksów Marvela, tu jej jednak zabrakło.
Colin Farrell daje z siebie wszystko w tytułowej roli, a całość układa się w gorzki kryminał zaglądający za kulisy gangsterskich machinacji.
„Douglas Is Cancelled” zauważa współczesne problemy.
Początek lat 50., stalinowska Polska, służby przechwytują szyfrowany meldunek niejakiego „Cienia”.
Rozrywka mało wymagająca, ale przyjemna.
Stoją za tym prawdziwe emocje i wiedza naukowców i naukowczyń.
Tytuł serialu nie jest zwodniczy: to sequel głośnego „Miasta Boga” Fernanda Meirellesa i Kátii Lund o gangach młodocianych w fawelach Rio de Janeiro.
Akcja krąży między Olimpem, pałacem króla Minosa na Krecie i czeluściami oraz biurami Hadesu.
Po trzech świetnych sezonach wracają „Zbrodnie po sąsiedzku”, lekka, zabawna i prześmiewcza komedia kryminalna o trójce fanów podkastów true crime, którzy sami stali się gwiazdami takich produkcji, gdy zaczęli tropić morderców „po sąsiedzku”, w nowojorskim apartamentowcu Arconia.
Gohater Vaughna bywa męczący w swojej logorei, ale ma też urok.
„Odwilż 2” ogląda się z pewną przyjemnością. Perwersyjną, ale jednak.
Widz, oglądając tego Bonda na miarę serialowego kryzysu, może się bawić całkiem nieźle.
To serial, którego ostentacyjna staroświeckość jest – zwłaszcza na tle innych historii superbohaterskich – niezwykle ożywcza.
Szwankuje aktorstwo, zostaje intryga kryminalna i piękne widoki.
Starzy towarzysze nie odpuszczają, a agentom CIA tylko się wydaje, że mają tę część Europy pod kontrolą.