Dokument bez tytułu
Paszporty POLITYKI

Hania Rani

Nominacja w kategorii Muzyka popularna: Hania Rani

Hania Rani Hania Rani Leszek Zych / Polityka
Solowa płyta Hani „Esja” wydaje się przełomem w jej twórczości. Znajdziemy tu liryzm z melancholijnym odcieniem, dbałość o precyzję i jakość brzmienia.
Polityka
Polityka

Prywatnie: Hanna Raniszewska. Jest pianistką, kompozytorką i wokalistką. Urodziła się w 1990 r. w Gdańsku, mieszka w Warszawie, ale pomieszkuje też w Berlinie, gdzie studiowała, i w Amsterdamie, gdzie nagrywa. W celach zawodowych bywa też w Anglii i Islandii, a z koncertami objeżdża właśnie cały świat. Ma za sobą klasyczne wykształcenie muzyczne, co nie pozostaje bez wpływu na jej twórczość. W 2015 r. wydała nagraną wspólnie z wiolonczelistką Dobrawą Czocher płytę „Biała flaga” z klasycznymi aranżacjami instrumentalnych wersji piosenek Grzegorza Ciechowskiego i Republiki, uzupełnionymi kilkoma autorskimi kompozycjami utrzymanymi w tym samym duchu. W listopadzie 2018 r. Hania Rani z wokalistką Joanną Longić, jako duet Tęskno, wydały album „Mi”, już w pełni autorski i nie tylko „zagrany”, ale i zaśpiewany. Liryczne, nieco melancholijne piosenki wykonane delikatnymi dziewczęcymi głosami z aranżacjami fortepianowo-smyczkowymi (czasem włącza się w to subtelna elektronika) mają ogromną moc uwodzenia, ale przede wszystkim stanowią wyrazistą kontrpropozycję dla wszystkiego właściwie, co dziś rządzi rynkiem muzyki popularnej.

Opublikowana w 2019 r. solowa płyta Hani „Esja” ma zalety dwóch wcześniejszych, ale wydaje się zarazem przełomem w twórczości artystki. Znajdziemy tu właściwy też poprzednim dokonaniom liryzm z melancholijnym odcieniem, znajdziemy dbałość o precyzję i jakość brzmienia, choć pewnie zwielokrotnioną. Bo „Esja” to niebanalna próbka muzyki fortepianowej, to zarazem najzupełniej prywatne odkrywanie możliwości instrumentu w zestawieniu z możliwościami aparatury nagraniowej (płyta była nagrywana aż w trzech miejscach – w Rejkiawiku, Warszawie i Amsterdamie) i ukłon w stronę tradycji pianistycznej. Najważniejszy wydaje się jednak rys oryginalności, wyrażający się w melodyjnych kompozycjach i niebanalnym konstruowaniu klimatu. Trudno się nie zgodzić z opinią Jarka Szubrychta wyrażoną w uzasadnieniu nominacji do Paszportów POLITYKI dla Hani Rani: „Jej kariera to nie przypadek: Hania jest nie tylko utalentowana, ale też doskonale przygotowana”.

***

Oni nominowali:

Jan Błaszczak (Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny, „Przekrój”, „Tygodnik Powszechny”), Tomasz Doksa (Red Bull Muzyka, „Gazeta Magnetofonowa”), Marcin Flint (Red Bull Music, CGM.pl, „Gazeta Magnetofonowa”), Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński (Polskie Radio Dwójka, typują wspólnie), Rafał Księżyk (Dwutygodnik.com), Jacek Skolimowski („Newsweek”), Jędrzej Słodkowski („Gazeta Wyborcza”), Jarek Szubrycht („Gazeta Wyborcza”, „Gazeta Magnetofonowa”), Agnieszka Szydłowska (Polskie Radio Trójka), Hirek Wrona (Polskie Radio Trójka).

***

Ponadto zgłoszeni zostali:

Ola Bilińska, Taco Hemingway, Tomo Jacobson, Magiera, Nagrobki, Nene Heroine, Maciej Obara, Quebonafide, Resina, Siksa, Sokół, Małgorzata Tekla Teklińska, Trupa Trupa, Tuzza Globale, Kuba Więcek, Krzysztof Zalewski, Zamilska.

Polityka 49.2019 (3239) z dnia 03.12.2019; Paszporty POLITYKI 2019; s. 99
Oryginalny tytuł tekstu: "Hania Rani"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Świat

Dlaczego Kamala Harris przegrała i czego Demokraci nie rozumieją. Pięć punktów

Bez przesady można stwierdzić, że kluczowy moment tej kampanii wydarzył się dwa lata temu, kiedy Joe Biden zdecydował się zawalczyć o reelekcję. Czy Kamala Harris w ogóle miała szansę wygrać z Donaldem Trumpem?

Mateusz Mazzini
07.11.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną