Stanisław Drzewiecki jest pianistą. Urodził się w 1987 r. w Moskwie. W wieku 4 lat rozpoczął lekcje gry na fortepianie u tak znakomitych profesorów jak Ida Leszczyńska, Wiera Nosina oraz Wiktor Mierżanow. Rok później podjął naukę kompozycji. Syn znakomitej pianistki Tatiany Szymanowej.
Mając niespełna 5 lat, debiutował programem solowym w Wielkiej Sali Konserwatorium im. Piotra Czajkowskiego w Moskwie. Później, jako laureat Moskiewskiego Konkursu Pianistycznego, wystąpił w tej sali jeszcze trzykrotnie z koncertami fortepianowymi Bacha, Haydna i Mozarta. Występował również na scenach Londynu, Wiednia, Paryża, Tokio i Moskwy, a także w wielu ośrodkach w Hiszpanii, Holandii, Portugalii, Szwajcarii, Anglii, Francji i Kanady.
We wrześniu 1993 r. odbył tournée po Japonii z orkiestrą Sinfonia Varsovia. Zagrał koncert „First Children’s Piano Concerto” szwajcarskiego kompozytora Ilii Chkolnika. W 1994 r. wraz z Sinfonią Varsovia pod dyrekcją Grzegorza Nowaka wykonał koncert fortepianowy Haydna transmitowany przez Telewizję Polską ze Studia Koncertowego im. Witolda Lutosławskiego Polskiego Radia w Warszawie.
Wielokrotnie występował na estradzie Filharmonii Narodowej w Warszawie. Pracował również z Orkiestrą Kameralną „Amadeus” Agnieszki Duczmal. W 1998 r. wystąpił na recitalu chopinowskim w Victoria & Albert Museum w Londynie w koncercie „Poland for Europe” pod patronatem Premiera Wielkiej Brytanii i Prezydenta R.P. oraz w „Queen Elizabeth Hall” w Vancouver.
Był bohaterem filmu dokumentalnego zrealizowanego przez Tadeusza Króla w Studio Kontakt dla TVP. W lipcu 1999 r. otrzymał Grand Prix na Europejskim Festiwalu Telewizyjnym w Alicante w Hiszpanii. Wystąpił również w Bazylei, gdzie z okazji jubileuszu stulecia tamtejszej Akademische Orchester Basel wykonał II Koncert fortepianowy Beethovena pod dyrekcją Bruna Goetzego. Występ ten przyniósł entuzjastyczne reakcje krytyków i zaowocował zaproszeniem na koncert w Tonhalle w Zürichu z Südwestdeutsche Philharmonie pod dyrekcją Eduardo Muri.
Paszport POLITYKI Stanisław Drzewiecki otrzymał za dorosłe sukcesy pianistyczne w wieku, w którym inni zaczynają dopiero marzyć o przyszłości.