Zmiana miejsca akcji na mniej sterylne bywa najlepszą inspiracją. Bob Dylan swoje „The Basement Tapes” nagrywał w półamatorskich warunkach.
Zmiana miejsca akcji na mniej sterylne bywa najlepszą inspiracją. Bob Dylan swoje „The Basement Tapes” nagrywał w półamatorskich warunkach. Justin Vernon (Bon Iver) słynne „For Emma, Forever Ago” – w leśnej chatce odciętej od świata w środku zimy. Bruce Springsteen „Nebraskę” pozostawił w wersji demo, zarejestrowanej na magnetofonie w domu. Podobny zamysł przyświecał Adrianne Lenker, liderce nowojorskiej folkowej grupy Bright Eyes, która na miejsce nagrań wydanej pod własnym nazwiskiem płyty wybrała 150-letni dom, montując w nim niezbyt nowoczesne (ośmiościeżkowy magnetofon) studio.
Adrianne Lenker, Bright Future, 4AD
Polityka
15.2024
(3459) z dnia 02.04.2024;
Afisz. Premiery;
s. 83
Oryginalny tytuł tekstu: "Surowa i wybitna"