Muzyka

Męcząca perfekcja

Recenzja płyty: Rammstein, „Zeit”

materiały prasowe
Już poprzednia płyta grupy Rammstein przekonała, że choć jej członkowie błyszczą jako prowokatorzy – wtedy zaskoczyli przeglądem niemieckich demonów w wideoklipie „Deutschland” – to muzycznie mają do powiedzenia niewiele nowego.

Już poprzednia płyta grupy Rammstein przekonała, że choć jej członkowie błyszczą jako prowokatorzy – wtedy zaskoczyli przeglądem niemieckich demonów w wideoklipie „Deutschland” – to muzycznie mają do powiedzenia niewiele nowego. Dla anglosaskiej sceny rockowej pozostają egzotyczną atrakcją, z monumentalnymi refrenami, gotyckim klimatem, twardą, teutońską rytmiką i cyrkowym show. Dla publiczności alternatywnej są do pewnego stopnia jak słoweński Laibach – grupą odgrzewającą ten sam pomysł na sukces, zbudowany na kontrowersyjnym wizerunku i igraniu z narodową symboliką, ale coraz mniej zręcznie ubierany w pastisz.

Rammstein, Zeit, Vertigo

Polityka 21.2022 (3364) z dnia 17.05.2022; Afisz. Premiery; s. 75
Oryginalny tytuł tekstu: "Męcząca perfekcja"
Reklama